Zdążyć przed planem ogólnym. Aż o 300 proc. więcej wniosków o warunki zabudowy

55 minut temu

Nawet 300 proc. wniosków o wydanie warunków zabudowy więcej. Urzędy gmin mierzą się z takim problemem. Powodem jest zbliżający się termin wprowadzenia planów ogólnych.

Czas na ich uchwalenie jest do połowy przyszłego roku i gdy zaczną obowiązywać, nie będzie już można uzyskać „WZ-tki”, a obowiązywać będą wyłącznie uchwalone plany miejscowe.

Mówiła o tym w Polskim Radiu RDC burmistrz Wołomina, Elżbieta Radwan.

Wpłynęło 300 procent więcej wniosków różnego rodzaju o wydanie warunków zabudowy, gdzie jeszcze nie ma na jakimś obszarze planu zagospodarowania, a to było konieczne, bo o ile mieszkaniec w tej chwili nie zadecyduje o swoim terenie, przeznaczeniu tego terenu, to praktycznie będzie miał po 1 lipca zamknięte drzwi do swojej własności – podkreśla.

Trudności w przygotowaniu planu

Jak dodaje Radwan, utworzenie planu ogólnego jest trudne ze względu na różne potrzeby mieszkańców.

Jakby rozjeżdżają się różnego rodzaju oczekiwania. Mieszkańcy chcieliby tylko na przykład tereny mieszkaniowe, żeby zadysponować swoją nieruchomością, postawić dom jednorodzinny. Nie wszędzie się da. Masa sprzecznych interesów. Jedni mówią o rozwoju przemysłu, drudzy nie chcą tego przemysłu. Usługi? Ja nie chcę mieszkać koło usług – wskazuje.

Większość gmin jest w tej chwili na etapie przygotowywania dokumentów Planów Ogólnych. Wołomin w ciągu kilku tygodni ma wyłożyć go do wglądu mieszkańców.

Warszawa natomiast już teraz prowadzi konsultacje nad projektem.

Idź do oryginalnego materiału