Zbigniew Ziobro ma uchylony immunitet. Jak głosowali opolscy posłowie?

2 godzin temu

Prokuratura postawiła byłemu szefowi resortu sprawiedliwości 26 zarzutów. Wszystkie mają związek z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości. Według śledczych Zbigniew Ziobro miał stać na czele zorganizowanej grupy przestępczej, która przywłaszczyła ponad 150 mln zł z tego funduszu.

Prokuratura informowała, iż stwierdziła nieprawidłowości przy dzieleniu i przyznawaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Zdaniem śledczych Zbigniew Ziobro miał przekraczać uprawnienia i zaniedbywać obowiązki. Miał też wydawać swoim współpracownikom polecenia o charakterze przestępczym.

W czwartek 6 listopada sejmowa komisja regulaminowa dała zielone światło wnioskowi o uchylenie immunitetu posłowie PiS. To samo dotyczy się wniosku o zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowy areszt.

Zbigniew Ziobro w Budapeszcie, Janusz Kowalski na jego miejscu

Sejm blok głosowań, których bohaterem był były minister sprawiedliwości – w tej chwili przebywający na Węgrzech – przeprowadził w piątek 7 listopada.

W miejscu, w którym zwykle siedzi Zbigniew Ziobro, usiadł poseł Janusz Kowalski, który stwierdził, iż piątkowe głosowania to „sąd kapturowy ludzi Tuska nad znienawidzonym przez wszelkiej maści bandytów byłym ministrze sprawiedliwości”.

Dziś na miejscu @ZiobroPL w Sejmie RP obserwuję sąd kapturowy ludzi Tuska nad znienawidzonym przez wszelkiej maści bandytów byłym ministrze sprawiedliwości. Ta bandyterka #koalicja13grudnia będzie rozliczona za 2 lata. Jak Bóg mi świadkiem! pic.twitter.com/EXdO8yVSZm

— Janusz Kowalski (@JKowalski_posel) November 7, 2025

„Ta bandyterka Koalicji 13 Grudnia będzie rozliczona za 2 lata. Jak Bóg mi świadkiem!” – odgraża się Janusz Kowalski na platformie X (dawny Twitter).

Z kolei poseł Michał Wójcik – tak jak i Janusz Kowalski niegdyś w Suwerennej Polsce, zanim połączyła się z PiS – apelował o odroczenie głosowania.

Immunitet uchylony, Zbigniew Ziobro może być zatrzymany

Ostatecznie około godz. 19.15 posłowie zajęli się głosowaniem nad 26 wnioskami o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości.

We wszystkich 26 przypadkach Sejm większością głosów decydował po myśli prokuratury. jeżeli chodzi o opolskich posłów, to „za” głosowali:

  • Danuta Jazłowiecka, KO
  • Tomasz Kostuś, KO
  • Paweł Masełko, KO
  • Tomasz Siemoniak, KO
  • Witold Zembaczyński, KO
  • Marcelina Zawisza, Razem
  • Adam Gomoła, Polska 2050

Przeciw wnioskom śledczych głosowali:

  • Katarzyna Czochara, PiS
  • Kamil Bortniczuk, PiS
  • Marcin Ociepa, PiS
  • Włodzimierz Skalik, Konfederacja Korony Polskiej

W głosowaniach udziału nie brał Paweł Kukiz z koła Republikanie. Jego pozostali członkowie głosowali przeciw. Przeciw był też wybrany z woj. opolskiego Janusz Kowalski z PiS, który jednak postanowił przenieść się z działalnością polityczną do Zamościa.

Posłowie w 27. głosowaniu wyrazili też zgodę na zatrzymanie i tymczasowy areszt dla Zbigniewa Ziobry. Oddali 244 głosy „za”.

Tu rozkład głosów był zbieżny z głosowaniami ws. uchylania immunitetu. Z jednym wyjątkiem. W tym głosowaniu udziału nie brała Marcelina Zawisza, podobnie jak całe pięcioosobowe koło partii Razem w Sejmie.

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Idź do oryginalnego materiału