Na spotkaniu Rady Sklerotyków zastanawialiśmy się ostatnio nad przyczynami wyraźnie pogarszających się stosunków między naszymi głównymi partiami politycznymi, których czołowi przedstawiciele mówią o przeciwnikach, używając coraz mniej uprzejmych określeń. Doszliśmy do wniosku, iż praprzyczyną tej werbalnej wojny jest zwykła zazdrość o wyniki wyborów, pozwalające na przejęcie ukochanej władzy. Ale nie tylko o to. Tak się...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Zazdrość
Powiązane
"Aż hukneło!" Niemieckie media o wyborach w Polsce
41 minut temu
Trzaskowski nawiązał do Dudy. "Ja się zawsze uczę"
46 minut temu
Trzaskowski uczcił nową pierwszą damę
49 minut temu
Dobra i zła wiadomość po wyborach [OPINIA]
1 godzina temu
"Nerwówka" w sztabie PiS. Zwracają uwagę na frekwencję
1 godzina temu
Polecane
Było tu pełno aktów wandalizmu. Władze zadziałały
1 godzina temu
Podłopień. Zderzenie trzech samochodów na „krajówce”
3 godzin temu