Na spotkaniu Rady Sklerotyków zastanawialiśmy się ostatnio nad przyczynami wyraźnie pogarszających się stosunków między naszymi głównymi partiami politycznymi, których czołowi przedstawiciele mówią o przeciwnikach, używając coraz mniej uprzejmych określeń. Doszliśmy do wniosku, iż praprzyczyną tej werbalnej wojny jest zwykła zazdrość o wyniki wyborów, pozwalające na przejęcie ukochanej władzy. Ale nie tylko o to. Tak się...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Zazdrość
Powiązane
Mikołaj Małecki: Prawo do prawdy o wyniku wyborów
42 minut temu
Polecane
Rodzice biją na alarm. Ktoś zaczepiał dzieci w Sielpi?
54 minut temu
Konrad Czykiel poszukiwany za znęcanie się
1 godzina temu