Zatrzeszczało na Kremlu, ale za tymi murami pęka coś jeszcze

1 rok temu
Nieliczne ale śmiałe w wymowie apele radnych kilkunastu dzielnich Moskwy, Petersburga i podpetersburskiego Kołpino, którzy wezwali Władimira Putina do ustąpienia ze stanowiska, nie zakończyły się negatywnymi konsekwencjami dla sygantariuszy wezwania.
Idź do oryginalnego materiału