Na pytanie, czy czuje się na siłach, aby pełnić najwyższy urząd w Białym Domu przez kolejne cztery lata, 82-letni Biden stwierdził, iż „nie wie”. Jednocześnie dodał, iż „nie zamierzał być prezydentem w wieku 85, 86 lat”.
— Rozmawiałem o przekazaniu pałeczki. Ale nie wiem. Kto to wie ? Jak dotąd wszystko jest dobrze. Ale kto wie, kim będę, gdy będę miał 86 lat? – dodał.
Według „Washington Post” jest to pierwsze publiczne oświadczenie Bidena, w którym stwierdza, iż mógłby pokonać w wyborach Trumpa. Prezydent uważa, iż nie należy obarczać winą za przegraną ani Harris ani jej kampanii wyborczej — podała gazeta powołując się na wypowiedzi współpracowników prezydenta USA.
Biden ogłosił 21 lipca rezygnację z udziału w wyborach prezydenckich i jednocześnie poparł Harris. W tamtym czasie sondaże przedwyborcze wskazywały, iż traci przewagę nad Trumpem. Na decyzję o wycofaniu się z wyścigu o fotel w Białym Domu miał mieć także wpływ słaby występ kandydata Demokratów w czerwcowej debacie prezydenckiej.
