Białoruski oligarcha bliski Łukaszence wynajmuje apartament w Warszawie i swobodnie podróżuje między Białorusią a Polską. Prowadzi u nas interesy, mimo wojny hybrydowej i wspierania przez Białoruś inwazji Rosji na Ukrainie. Obszernie informuje o tym "Superwizjer". Jak tę sprawę komentują politycy?