EP Resources coraz wyraźniej zaznacza swoją obecność na polskim rynku biomasy. O plany na najbliższe lata i ocenę krajowej branży, Adama Bocheńskiego, prezesa zarządu spółki, pyta Jolanta Kamińska.
EP Resources specjalizuje się w produkcji i dostawach biomasy. Od kiedy jesteście obecni w Polsce i na czym koncentrujecie tu swoją działalność?

EP Resources jest częścią Grupy ResInvest i od wielu lat działa na polskim rynku jako zaufany i sprawdzony partner w zakresie handlu surowcami i paliwami stałymi z naciskiem na produkty energetyczne i logistykę. Dzięki dogłębnej znajomości rynku i ugruntowanej pozycji, rozszerzenie działalności o segment biomasy było naturalnym i strategicznym krokiem również w tym regionie.
Nasza firma dostrzega w Polsce ogromny potencjał do dalszego rozwoju działalności biznesowej, m.in. w związku z konieczną transformacją sektora wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej opartej na węglu na nisko- i zero emisyjne zródła energii – w tym wykorzystujące biomasę.
Chcemy aktywnie uczestniczyć w procesie transformacji sektora energetyki, ciepłownictwa i przemysłu. Aktualnie w warunkach niepewności otoczenia rynkowego, strategia powinna umożliwiać sprawną reakcję na zmiany, w szczególności w obszarze regulacyjnym na poziomie unijnym (implementacja dyrektyw RED oraz dotyczących ETS, w tym ETS2) oraz na poziomie krajowym (w tym Krajowy Plan na Rzecz Energii i Klimatu oraz programy wsparcia rządowego, np. KPO).
Jak zmieniła się struktura popytu na biomasę w ostatnich latach i jak wpływa to na strategię biznesową firmy?
Jako konsekwencję zmian regulacyjnych (RED III oraz rozporządzenie ws. drewna energetycznego), które mają istotny wpływ na stronę podażową w zakresie biomasy drzewnej (w tym leśnej), obserwujemy zmiany w preferencjach klientów. Dodatkowo, z uwagi na trwającą wojnę w Ukrainie, utrzymuje się wysoka niepewność i nieregularność podaży pelletu z łuski słonecznika z tego kierunku.
To wymusza konieczność poszukiwania innych rodzajów surowca pochodzenia rolniczego tzw. biomasy agro. W tym zakresie obserwujemy większą otwartość klientów na testowanie nowych rodzajów biomasy agro, w tym lokalnej oraz importowanej. Wszystkie te elementy znajdują swoje odzwierciedlenie w opracowywanych strategiach.
Energetyka czy ciepłownictwo – który sektor jest dla firmy ważny?
Z pewnością oba sektory są dla nas niezwykle istotne. Z jednej strony widzimy, iż w tej chwili duże ilości biomasy są zużywane przez tzw. dużą energetykę. Z drugiej – jesteśmy przekonani, iż w najbliższej przyszłości należy się spodziewać znaczącego wzrostu zapotrzebowania na biomasę w sektorze ciepłownictwa, które czeka intensywny okres transformacji i przejścia z paliwa węglowego na inne, nisko- i zeroemisyjne źrodła ciepła.
Co wyróżnia EP Resources w Polsce tle lokalnych firm działających na rynku biomasy?
Wydaje mi się, iż to, co nas wyróżnia to przede wszystkim fakt, iż EP Resources należy do grupy kapitałowej zajmującej się handlem i inwestycjami, która działa nie tylko na rynku lokalnym i regionalnym, ale i globalnym. Stwarza to duże możliwości zarówno co do skali działania, jak i zdolności zaoferowania kompleksowej obsługi, elastyczności i różnorodności dostaw tego surowca.
Do Grupy ResInvest należą również dwie elektrociepłownie zlokalizowane na południu Polski tj. w Chorzowie i Skawinie, zużywające znaczące ilości biomasy. EP Resources działa w tej chwili w sektorze biomasy na rynku regionalnym Europy Środkowo-Wschodniej tj. w Polsce, Czechach, na Słowacji, a także w Niemczech.
Jesteśmy również obecni na rynkach globalnych, dających możliwość dostaw biomasy drogą morską w sytuacji konieczności importu surowca do zbilansowania popytu z podażą lokalnej biomasy w Polsce.
Ceny biomasy to sprawa wywołująca sporo spekulacji – jak według pana będą się kształtować w najbliższych miesiącach?
Powiem trochę przewrotnie, iż najtrudniej przewidzieć to, co ma się wydarzyć za chwilę, dlatego trudno mi powiedzieć jakie będą ceny biomasy w najbliższych tygodniach czy miesiącach. Wierzymy, iż w najbliższych latach znacząco wzrośnie zapotrzebowanie na biomasę, co nieuchronnie spowoduje wzrost jej cen.
Z drugiej strony polski rynek biomasy nie jest transparentny, jeżeli chodzi o ceny. Nie istnieje indeks cenowy stanowiący powszechny i wiarygodny benchmark. Ceny na rynku biomasy charakteryzują się wysoką zmiennością i w danym okresie zależą w dużej mierze od czynników lokalnych – dostępności surowca oraz kosztów logistyki transportu.
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj magazyn Biomasa i paliwa alternatywne:
Tekst: Jolanta Kamińska
Zdjęcie ilustracyjne: pixabay.com