„Zależy na tym, żeby nie była to fikcyjna strefa”. Miasto odpowiada na decyzję wojewody w sprawie SCT

2 dni temu

Strefa Czystego Transportu wejdzie w życie zgodnie z planem – 1 stycznia 2026 roku. Wojewoda małopolski nie stwierdził nieważności uchwały Rady Miasta Krakowa, choć skierował ją do sądu administracyjnego. Władze Krakowa zapowiadają dalsze prace nad wdrożeniem przepisów i analizę zgłoszonych zastrzeżeń. W najbliższym czasie powołany zostanie zespół roboczy, który zajmie się przygotowaniem szczegółowych rozwiązań.

Decyzję wojewody Krzysztofa Jana Klęczara władze miasta przyjęły spokojnie i bez zaskoczenia. – Gmina Miejska Kraków przyjęła z pełnym zrozumieniem decyzję wojewody. Już od jakiegoś czasu przygotowywaliśmy się na nią – mówi Maria Wojtacha, dyrektorka Departamentu Komunalnego Urzędu Miasta Krakowa.

Zgodnie z zapowiedziami, miasto przeanalizuje szczegółowo treść wystąpienia wojewody. – Także w tej chwili będziemy analizować wszystkie podniesione kwestie. W skardze do sądu na pewno się nad nimi pochylimy – dodaje Wojtacha. Jak zaznacza, sytuacja stwarza również okazję do uporządkowania procesu wdrażania uchwały.

– Jest to dla nas taki moment na to, żeby rozpocząć plan działań weryfikacyjnych i naprawczych. Przede wszystkim również, aby rozpocząć rozmowy zarówno z urzędem wojewódzkim, jak i z wszystkimi zainteresowanymi stronami, w tym w szczególności z gminami ościennymi – podkreśla dyrektorka.

Gminy przylegające do Krakowa zgłaszały wcześniej szereg wątpliwości dotyczących skutków SCT dla ich mieszkańców. – Podnosiły dużo niezrozumienia czy prośby o ponowną weryfikację części zapisów uchwały – przypomina przedstawicielka magistratu. Jej zdaniem, w tym kontekście szczególnie ważne będzie doprecyzowanie konkretnych mechanizmów.

– Dla nas to sygnał do tego, iż musimy dalej pracować, doprecyzować pewne zapisy, dokonać tych spotkań z gminami, wyjaśnić sobie, jakie obostrzenia na nich ciążą, jak będą wyglądały opłaty, jaki będzie zakres strefy – wylicza Wojtacha. Dyrektorka zaznacza, iż dla miasta najważniejsze jest, by SCT nie pozostała martwym zapisem. – Przede wszystkim pamiętajmy, iż to, na czym zależy bardzo Gminie Miejskiej Kraków, to aby Strefa Czystego Transportu nie była strefą fikcyjną – mówi.

– Oczywiście jest bardzo wielu aktorów w tej sytuacji i w realizacji tej uchwały, w tym zwłaszcza również gminy ościenne, ale nam naprawdę zależy na tym, żeby nie była to fikcyjna strefa – dodaje na zakończenie.

Idź do oryginalnego materiału