Podczas spotkania Przemysława Czarnka z wyborcami w Łańcucie (województwo podkarpackie) doszło do niecodziennej sytuacji. W pewnym momencie do byłego ministra edukacji bez zapowiedzi podszedł działacz Konfederacji i Ruchu Narodowego Piotr Pomykała. Mężczyzna wręczył Czarnkowi kalafiora, po czym chwycił za mikrofon i zwrócił się do zebranych.