Zaczęło się od sąsiedzkiej pomocy. Tak likwiduje się w Tarnowie problem niewolników wysokich pięter

radiokrakow.pl 2 tygodni temu
Już co najmniej 1500 składanych krzesełek pomaga starszym i schorowanym mieszkańcom tarnowskich bloków odpocząć na półpiętrach klatek schodowych. Zaczęło się od plastikowego krzesełka, które 8 lat kupił dla sąsiadki z czwartego piętra Mirosław Biedroń. Sąsiadka męczyła się, wracając do domu z zakupów. Pomysł, o którym opowiedziało wtedy Radio Kraków, spodobał się prezesowi Tarnowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zbigniewowi Sipiorze, który zaczął go wcielać w życie na większą skalę. Najpierw na pięciu klatkach schodowych, później na trzydziestu... Skończyło się na co najmniej 1500 składanych krzesełek.
Idź do oryginalnego materiału