Bezpośrednie połączenie kolejowe z Polski do Chorwacji staje się rzeczywistością. Już od czerwca pasażerowie będą mogli ruszyć w podróż nad Adriatyk bez przesiadek – prosto z Warszawy do Rijeki. To przełomowa wiadomość dla tysięcy turystów, którzy co roku wybierają Chorwację jako cel wakacyjnego wypoczynku. Szczegóły nowej trasy wywołują duże zainteresowanie, a premier zapowiada, iż to dopiero początek kolejowych zmian.

Fot. Warszawa w Pigułce
Wakacyjne marzenie spełnione: bezpośredni pociąg z Polski do Chorwacji już od czerwca!
To już pewne – Polacy będą mogli dojechać na chorwackie wybrzeże Adriatyku bezpośrednim pociągiem. Po miesiącach rozmów i uzgodnień PKP Intercity sfinalizowało porozumienia tranzytowe z Czechami, Austrią i Słowenią, co otworzyło drogę do uruchomienia długo wyczekiwanej trasy do Rijeki. Start zaplanowano na czerwiec, a pociągi będą kursować cztery razy w tygodniu. Premier Donald Tusk potwierdził tę wiadomość w niedzielnym wpisie na platformie X, zapowiadając jednocześnie szczegóły w nadchodzącym tygodniu.
Podróż w 18 godzin – komfortowa alternatywa dla samochodu i samolotu
Według informacji z rynku-kolejowego.pl, pociąg wyruszy z Warszawy o 14:05, przez Katowice (17:00), Wiedeń (21:50), Ljubljanę (6:00), by zakończyć trasę w Rijece o 8:45 następnego dnia. Cała podróż potrwa około 18 godzin, ale zapewni wygodną alternatywę dla długiej jazdy samochodem i drogiego przelotu samolotem.
Bilet do raju – Chorwacja już od 200 zł
Wstępne kalkulacje mówią jasno – podróż do Rijeki może kosztować już od 200 zł. To czyni nowe połączenie nie tylko wygodnym, ale i dostępnym cenowo. Minister infrastruktury Dariusz Klimczak podkreślał, iż szczegóły taryf i sprzedaży biletów zostaną ogłoszone już niebawem. Tymczasem rośnie zainteresowanie, bo Chorwacja od lat pozostaje jednym z najchętniej wybieranych wakacyjnych kierunków wśród Polaków.
Nowe możliwości, nowe wakacje
Letnie połączenie kolejowe to nie tylko ogromne ułatwienie dla turystów, ale też mocny sygnał, iż polska kolej zaczyna realnie konkurować z transportem drogowym i lotniczym. W dobie wysokich cen paliw i biletów lotniczych, ekologiczna i tańsza kolej staje się atrakcyjną alternatywą. Czy nad Adriatyk pojedziemy już tego lata? Wszystko wskazuje na to, iż tak – i to z biletem w ręku, bez przesiadek.