

Już po raz kolejny mieszkańcy Opola i okolic mają okazję zobaczyć swoje miasto z zupełnie innej perspektywy — z poziomu wody. Dziś na Odrze ruszyła impreza kajakowa „Z nurtem Opola”. Pierwsza grupa uczestników już wypłynęła, a przed nimi relaksujący spływ, piękne widoki i aktywny wypoczynek w samym sercu miasta.
– Miejmy nadzieję, iż pogoda nam tylko dopisze, bo na razie jest OK, nie pada, miary temperatura, ale też pozytywna, oby tak zostało do końca. Dzięki uprzejmości wód polskich mamy możliwość śluzowania na zabytkowej śluzie. Ona jest w pełni obsługiwana manualnie, więc to zawsze jest ryzyko, czy któryś z tych mechanizmów zabytkowych dalej funkcjonuje, coś się za mnie zepsuło – mówi Jacek Skowroński, prezes Opolskiego Związku Kajakowego.
– Dla mnie to jest drugi raz, a przyciągnęło mnie to, iż za pierwszym razem nie płynęłam z moim mężem, a była to tak fajna wyprawa i taka fajna przygoda, iż chciałam mu pokazać, iż to jest super zabawa – podkreśla Ula, uczestniczka wydarzenia.
– A ja w zasadzie przychodzę cyklicznie, nie wiem chyba od sześciu albo od siedmiu lat. Przyciąga mnie to, iż córki pływają na kajakach wyczynowych A mamuśka nie potrafi, więc przynajmniej na turystyku tą Odrę zwiedzi – dodaje pani Dorota.
To nie koniec wodnych atrakcji tego lata. Kolejna odsłona kajakowej przygody „Z nurtem Opola” już 23 sierpnia. Warto zarezerwować sobie ten termin i sprawdzić, jak Opole wygląda z perspektywy kajaka.
Jacek Skowroński, Ula, Dorota:
Autor: Maria Honka



















