Wzburzony poseł Suwerennej Polski wkroczył na mównicę. "Zachowują się jak dzicz"
Zdjęcie: Michał Wójcik
— Jedziemy, żeby upamiętnić nasze koleżanki i kolegów na pl. Piłsudskiego, a tam prowokatorzy zachowujący się jak dzicz — grzmiał z mównicy sejmowej poseł Michał Wójcik, komentując wtorkową awanturę przed pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej w Warszawie.