30 czerwca w pierwszej turze najwięcej głosów zdobyło skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe, ale to druga tura przyniesie ostateczne rozstrzygnięcie. Ostatnie sondaże przed głosowaniem dawały partii Marine Le Pen najwyżej 230 mandatów - znacznie mniej niż 289 mandatów potrzebnych do uzyskania samodzielnej większości. To także dlatego, iż wielu polityków wycofywało się z wyścigu, aby utrudnić wygraną Zjednoczenia Narodowego.