Wybory do Parlamentu Europejskiego. PiS odsłoniło karty. Oni idą po mandat

news.5v.pl 2 tygodni temu

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 już 9 czerwca. Na nieco ponad miesiąc – 2 maja – odbyła się inaugurująca kampanię wyborczą konwencja Prawa i Sprawiedliwości.

W Kielcach Jarosław Kaczyński zaprezentował „jedynki” we wszystkich 13. okręgach, a także listy – jakie PiS wystawi w wyborach europejskich.

Wybory europejskie 2024. PiS przedstawiło „jedynki”

Poniżej prezentujemy liderów poszczególnych list w wyborach do PE:

Zobacz również:

Wybory do PE 2024. Na listach Kurski, Kamiński i Obajtek

Widzimy, iż wśród „lokomotyw wyborczcych” PiS nie brakuje znanych nazwisk. Od tygodni mówiło się o tym, iż Jarosław Kaczyński postawi nie tylko na popularnych polityków formacji, ale także sięgnie po nazwiska z list parlamentarnych.

W województwie pomorskim listę otwiera była szefowa MSZ Anna Fotyga, a drugie miejsce ma były wiceminister kultury Jarosław Sellin. W województwie kujawsko-pomorskim listę PiS „pociągnie” europoseł Kosma Złotowski. Drugie miejsce ma poseł PiS, były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki, a trzecie posłanka Joanna Borowiak.

W okręgu obejmującym województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie listę otwiera były wiceszef CBA i MSWiA Maciej Wąsik, a na drugim miejscu jest europoseł Karol Karski. W Warszawiez kolei „jedynka” przypadła Małgorzacie Gosiewskiej, a z drugiego miejsca wystartuje kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński. Na Mazowszu natomiast „jedynkę” otrzymał europoseł Adam Bielan – szef Partii Republikańskiej – a za nim znalazł się były szef TVP Jacek Kurski.

Zobacz również:

Z kolei w okręgu obejmującym woj. łódzkie liderem listy jest były szef MSZ Witold Waszczykowski, a drugie miejsce zajmuje posłanka Joanna Lichocka. W Wielkopolsce „jedynką” będzie prezydencki minister Wojciech Kolarkski, z drugiego miejsca wystartuje europoseł Ryszard Czarnecki. Lubelską listę otwiera natomiast były szef MSWiA Mariusz Kamiński, a za nim znajduje się wieloletni europoseł Jacek Saryusz-Wolski.

Na Podkarpaciu „jedynkę” otrzymał były szef Orlenu Daniel Obajtek, a z drugiego miejsca startuje europoseł Bogdan Rzońca. Z kolei w okręgu obejmującym woj. małopolskie i świętokrzyskie drugie miejsce zajmuje były wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. „Lokomotywą” natomiast będzie była premier Beata Szydło.

W woj. śląskim liderką list będzie europosłanka Jadwiga Wiśniewska, a z drugiego miejsca o mandat powalczy europoseł Patryk Jaki. W okręgu obejmującym woj. dolnośląskie i woj. opolskie „jedynką” będzie europosłanka Anna Zalewska, drugie miejsce na liście obejmie Beata Kempa, a „trójkę” ma były szef KPRM, poseł Michał Dworczyk. W okręgu obejmującym woj. lubuskie i zachodniopomorskie drugie miejsce na liście zajmuje eurodeputowana Elżbieta Rafalska, a listę „pociągnąć” ma wiceszef partii Joachim Brudziński.

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wiec PiS

Konwencję wyborczą PiS w Kielcach rozpoczeła europosłanka i była premier Beata Szydło. – Grajcie z nami ten mecz o dobrą przyszłość suwerennej Polski – zagrzewała zwolenników PiS była premier, przypominając osiągnięcia poprzedniej władzy.

Dalej Szydło zarzuciła Donaldowi Tuskowi, iż wbrew swoim słowom, „poddał się już wielokrotnie”. Chodzi o wpis premiera z okazji Święta Flagi, które obchodzimy 2 maja. Tusk napisał, iż „kto ma biało-czerwone serce, ten białej flagi nigdy nie wywiesi”.

Zobacz również:

– Rezygnuje z polskiego przemysłu obronnego, wielkich inwestycji rozwojowych takich jak CPK. Czy to nie jest wywieszenie białej flagi? – pytała europosłanka. – Nasza drużyna idzie do Brukseli pod biało-czerwonymi sztandarem (…). Donald Tusk idzie z białą flagą i papierowym serduszkiem – skwitowała była premier.

Wybory do PE 2024. Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego

Następnie do zgromadzonych przemówił prezes PiS, Jarosław Kaczyński, który nawiązał do symboli narodowych Polski m.in. flagi i historii Polski. – Flaga jest symbolem naszej suwerenności (…). Pamiętajcie, iż te wybory są także o tym, żebyśmy pozostali państwem istniejącym, suwerennym i niepodległym – przekonywał Kaczyński.

Zobacz również:

Według szefa PiS kluczowym wyzwaniem, przed którym stoi Europa, jest kwestia bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego. Kaczyński podkreślał też konieczność rozwoju Polski i obowiązek państwa „zabezpieczenia obywateli przed niedostatkiem”.

Kaczyński stwierdził, iż obecny rząd szkodzi Polsce, wymienił m.in. niepewną przyszłość inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego, który według prezesa miał długoplanowo zwiększyć PKB per capita Polski o 60 proc. – Chcą na cudze zlecenie zatrzymać rozwój Polski – mówił polityk, dodając, iż nadchodzące wybory europejskie mogą to powstrzymać. – Pod jednym warunkiem, iż my zwyciężymy, biało-czerwony obóz. Polska musi być w UE, ale jako rozwijające się, silne państwo, które może dogonić Zachód – przekonywał Kaczyński.

Wybory październikowe nazwał z kolei „wypadkiem przy pracy”. – Wygraliśmy w samorządowych, musimy wygrać i te – apelował do wyborców, by „przywrócić Polskę na adekwatną drogę”.

Zobacz również:

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Cimoszewicz w „Graffiti”: Pakt migracyjny i jego treść są kłamliwie przedstawiane w naszym kraju/Polsat News/Polsat News

Idź do oryginalnego materiału