Wszyscy łapią się za głowę po słowach Trumpa. Tak Amerykanie ocenili go po miesiącu

1 dzień temu
Mija miesiąc prezydentury Donalda Trumpa. Na razie wszyscy łapią się za głowę, kiedy wygłasza on swoje fałszywe teorie na temat wojny w Ukrainie. A jednocześnie pojawił się sondaż, który pokazał, iż poparcie Amerykanów dla nowego prezydenta nieco topnieje.


20 stycznia Donald Trump oficjalnie rozpoczął swoją drugą kadencję w Białym Domu. I pierwsze sondaże na inaugurację jego prezydentury wskazywały, iż wtedy pozytywnie oceniało go 47 proc. Amerykanów.

Z najnowszego badania Gallupa wynika, iż niespełna miesiąc po objęcia urzędu przez Trumpa, popiera go 45 proc. Przeciwne zdanie w tej sprawie wyraziło 51 proc. osób.

Jakie poparcie ma Trump wśród Amerykanów?


Dane z sondażu pokazują, iż w kwestiach imigracji Trumpa popiera 46 proc. Amerykanów. W kwestiach polityki zagranicznej – 44 proc. Z kolei w temacie gospodarki i handlu zagranicznego – po 42 proc.

Jeszcze mniejszy odsetek osób akceptuje działania Trumpa odnośnie sytuacji w Ukrainie oraz związanej z Izraelem i Palestyną – po 40 proc.

Jak podano, Republikanie przez cały czas mocno popierają Trumpa (93 proc.), podczas gdy wśród Demokratów ten wynik wynosi zalewie... 4 proc. Wśród niezależnych wyborców Trump ma 37 proc. poparcia.

Sondaż przeprowadzono w dniach 3–16 lutego, gdy Trump kontynuował podpisywanie bezprecedensowej liczby dekretów wykonawczych, które dotyczyły również badanych zagadnień.

Przypomnijmy, iż w ostatnich dniach Trump szokuje świat swoimi teoriami dotyczącymi Ukrainy i Wołodymyra Zełenskiego. Zaczął masowo powielać nieprawdziwe informacje, zrzucił winę za inwazję Rosji na Ukrainę na prezydenta Zełenskiego, mówiąc "nigdy nie powinniście byli tego zaczynać". Mało tego, Trump wprost nazwał Zełenskiego "dyktatorem".

Idź do oryginalnego materiału