Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) wydał przełomowe orzeczenie w sprawie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Zgodnie z najnowszym wyrokiem, opłaty abonamentowe należy wnosić nie tylko za tradycyjne odbiorniki, ale również za urządzenia mobilne umożliwiające odbiór programów – w tym telefony i laptopy.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce
Nowa interpretacja przepisów
NSA zmienił wcześniejszy wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i orzekł, iż abonament RTV musi być uiszczony od każdego sprawnego urządzenia zdolnego do odbioru programów telewizyjnych lub radiowych. Według informacji portalu infor.pl, sąd argumentował, iż „opłatę abonamentową pobiera się w celu umożliwienia realizacji misji publicznej i powiązana jest ona z możliwością korzystania z publicznego radia i telewizji, a nie z faktycznym wykorzystaniem tej możliwości na konkretnym typie urządzenia”.
To oznacza, iż użytkownicy oglądający programy telewizyjne lub słuchający radia dzięki komputerów, telefonów komórkowych, tabletów i innych urządzeń wielofunkcyjnych są zobowiązani do dokonania rejestracji oraz wnoszenia opłat abonamentowych.
Wysokie kary za brak rejestracji
Osoby, które nie zarejestrują posiadanych odbiorników, muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi. Kara za niezarejestrowanie urządzenia wynosi trzydziestokrotność miesięcznej opłaty abonamentowej:
- 819 złotych w przypadku odbiornika telewizyjnego
- 261 złotych w przypadku odbiornika radiowego
Aktualne stawki abonamentu RTV
Obecnie obowiązujące stawki abonamentu wynoszą:
- 8,70 zł miesięcznie za odbiornik radiofoniczny (104,40 zł rocznie)
- 27,30 zł miesięcznie za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny (327,60 zł rocznie)
Plany reformy systemu finansowania mediów publicznych
W Ministerstwie Kultury realizowane są prace nad projektem ustawy, która ma zmienić sposób finansowania mediów publicznych. Według planów każdy obywatel, niezależnie od posiadania odbiornika, miałby płacić około 9 złotych miesięcznie.
Nowa opłata audiowizualna miałaby być powiązana z roczną deklaracją podatkową, co uczyniłoby ją praktycznie niemożliwą do uniknięcia. Nieoficjalnie rozważane jest również całkowite zniesienie abonamentu i zastąpienie go dofinansowaniem z budżetu państwa.
Proces legislacyjny dostosowany jest do kalendarza politycznego – rząd planuje, by nowe przepisy trafiły do podpisu już do nowo wybranego prezydenta. Oznacza to, iż zmiany mogłyby wejść w życie najwcześniej w 2026 roku.