3 godzin temu
Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projekt o wsparciu dla powodzian. O możliwościach zrealizowania tych propozycji debatowali parlamentarzyści w studiu Radia Lublin w audycji “Panorama tygodnia”.
Projekt przewiduje m.in. pomoc doraźną w wysokości nieprzekraczającej trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia, pokrycie szkód wyrządzonych przez powódź w budynkach mieszkalnych, dofinansowanie z budżetu państwa do 98 proc. kosztów inwestycji samorządów związanych z przywróceniem infrastruktury do stanu sprzed wystąpienia powodzi i do 20 dni płatnego z budżetu państwa urlopu dla poszkodowanych pracowników.
Kazimierz Choma: Budżet państwa ma obowiązek i powinien pomagać
– Pieniądze na realizację tego projektu powinny się znaleźć – mówił poseł PiS, Kazimierz Choma. – Budżet państwa ma obowiązek i powinien pomagać. Powinien rozwiązywać tego rodzaju trudności, pomagać ludziom dotkniętym klęskami żywiołowymi. jeżeli pytamy, czy w budżecie są pieniądze, to zadajemy pytanie retoryczne, bo na takie cele pieniądze w budżecie muszą się znaleźć.
Sławomir Ćwik: To czysto polityczna propozycja
– To czysto polityczna propozycja – mówił poseł Polski 20250 Sławomir Ćwik. – Taka propozycja jest propozycją czysto polityczną i niemającą odzwierciedlenia w realiach. Nie możemy pozwolić w tej chwili na wydatek rzędu 120 miliardów po to, żeby Prawo i Sprawiedliwość mogło mówić: “Bo my złożyliśmy świetny pomysł na pomoc powodzianom”.
Bożena Lisowska: To projekt populistyczny
Posłanka Platformy Obywatelskiej Bożena Lisowska uważa, iż propozycje PiS są nierealne. – Ten projekt jest tylko i wyłącznie projektem populistycznym, nierealnym. Deficyt budżetu jest wysoki. Rządziliście 8 lat. Nie przygotowaliście należycie infrastruktury przeciwpowodziowej. Pan Przemysław Daca jako szef Wód Polskich z okresu PiS publicznie mówił, iż żadnych zbiorników retencyjnych w Kotlinie Kłodzkiej nie będzie.
We wtorek posłowie PiS przedstawili założenia swojej inicjatywy. Zaapelowali też do marszałka Sejmu Szymona Hołowni o jak najszybsze zwołanie posiedzenia, by rozpatrzyć ich propozycje.
LeW / opr. WM
Fot. PrzeG
