Wrocławska straż miejska przypomina o zakazie wchodzenia na wały przeciwpowodziowe

4 godzin temu

Ten zakaz jest w tej chwili stanowczo egzekwowany. Pamiętajmy, iż pomimo tego, iż ta fala kulminacyjna przez Wrocław przeszła, to jednak w dalszym ciągu te wały przez kilka jeszcze dni są nasączone wodą – mówi Piotr Szereda, naczelnik Oddziału Wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia.

Piotr Szereda ze Straży Miejskiej Wrocławia mówi, iż najlepiej w tym czasie powstrzymać się przed spacerami i przejażdżkami rowerowymi wzdłuż wrocławskiego węzła wodnego. Uchroni to nas od nieszczęśliwych wypadków, które mogą zostać spowodowane osunięciem się wałów.

Chcąc uniknąć tego zagrożenia, strażnicy każdego dnia kontrolują czy rowerzyści, czy piesi przestrzegają tego zakazu. W razie niestosowania się i rzeczywiście wchodzenia na wały, przejeżdżania po nich rowerami w tym czasie, gdy jeszcze ten zakaz obowiązuje, a on podkreślam obowiązuje do odwołania, to już stosują postępowanie mandatowe – podkreśla Piotr Szereda, naczelnik Oddziału Wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia.

Za złamanie zakazu grozi nam mandat w wysokości choćby do 500 złotych.

Tych mandatów rzeczywiście było już nałożonych kilkadziesiąt. Bo, co ważne, w tym pierwszym okresie obowiązywania tego zakazu wstępu na wały strażnicy pouczali, apelowali, ostrzegali. Natomiast wobec faktu, iż niestety niektórzy nie stosują się wciąż, skuszeni tym, by zobaczyć jak sytuacja wygląda, to postępowanie mandatowe musiało zostać wdrożone – wyjaśnia Piotr Szereda, naczelnik Oddziału Wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia.

Zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe wydany przez Wody Polskie obowiązuje na terenie całego Wrocławia. Szczególnie jest także monitorowany teren przy Bystrzycy.

Tamten wał, pamiętajmy, jest znacznie bardziej rozmoczony niż w innych miejscach. Był umacniany workami. Doceńmy tę ogromną pracę społeczności lokalnej, która dbając o własne bezpieczeństwo ten wał umacniała. To, iż fala kulminacyjna przeszła, nie znaczy, iż już minęło to zagrożenie. Stąd jeszcze raz apeluję, nie wchodźmy na wały aż do czasu odwołania zakazu – apeluje Piotr Szereda, naczelnik Oddziału Wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia.

Idź do oryginalnego materiału