Wprowadzą zakaz na terenie Płocka? Dziś ostatni dzień, by się wypowiedzieć

Na wprowadzenie nocnej prohibicji decyduje się coraz więcej polskich samorządów. Powodów jest wiele - spory odsetek osób zmagających się z chorobą alkoholową, wpływ na spokój i porządek publiczny, chęć ochrony młodzieży czy przeciążenie służby zdrowia przez osoby nietrzeźwe trafiające na SOR.

Nad podobnym rozwiązaniem myśli również Urząd Miasta Płocka.

- Najpierw chcemy jednak zapytać, jakie jest zdanie na ten temat pełnoletnich mieszkańców Płocka, rad osiedlowych, Płockiej Rady Działalności Pożytku Publicznego oraz służb i instytucji, które zajmują się interwencjami, zdrowiem i rozwiązywaniem problemów alkoholowych - tłumaczył w listopadzie wiceprezydent Łukasz Jankowski.

Każda z tych instytucji wyrazi swoje zdanie w uchwale bądź pisemnym stanowisku. Istotna jest jednak również opinia mieszkańców.

Konsultacje trwają. Dziś ostatni dzień, by wyrazić swoje zdanie

Konsultacje społeczne prowadzone są internetowo.

Wcześniej była również możliwość osobistego dostarczenia wypełnionego formularza do Biura Obsługi Klienta przy ul. Zduńskiej oraz al. Piłsudskiego.

Konsultacje trwają od 1 do 31 grudnia.

Na czym polegałby zakaz?

Urząd podkreśla, iż nie jest to całkowity zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych.

- Planowane ograniczenie dotyczy wyłącznie sklepów i stacji paliw. Nie obejmuje w żaden sposób barów, pubów, restauracji, klubów, dyskotek ani innych lokali gastronomicznych - czytamy w opisie konsultacji.

Napoje alkoholowe wciąż będą więc dostępne w punktach, w których można wypić je na miejscu.

Po zasięgnięciu opinii, ostateczną decyzję na temat wprowadzenia prohibicji podejmie rada miasta.