Wojewoda uchyliła uchwałę Rady Miasta. Nie będzie pełnych diet radnych w miesiącach bez sesji i posiedzeń

tarnobrzeg.info 1 miesiąc temu

W tej kadencji Rady Miasta chyba żadna uchwała nie wywołała tylu kontrowersji, co zmieniająca pierwotną uchwałę o podwyżkach diet, którą radni przyjęli niedługo po objęciu stanowisk. Warto było?

O tym, iż grupa radnych domagała się diet w pełnej wysokości, choćby jeżeli w danym miesiącu nie było posiedzenia komisji i sesji Rady Miasta pisałem w poniższym tekście.

Grupa radnych domaga się pełnej wysokość diet, choćby jeżeli w danym miesiącu nie ma obrad

Pełnej stawki diet w wolnych miesiącach poparli w głosowaniu następujący radni:
Cąpała Marian
Gospodarczyk Piotr
Kapuściak Bożena
Martyniak Alfred
Mastalerz Norbert
Niedbałowski Robert
Partyka Sławomir
Pekár Anna
Sitnik Anna
Surowiec Aneta
Turbacz Mariusz
Turek Adrian

Według pierwotnej wersji uchwały w wolnych miesiącach radni mieli otrzymywać diety pomniejszone o 20% w przypadku braku sesji RM i 10% w przypadku braku posiedzeń komisji. Po przyjęciu poprawki, stawka miała obejmować pełne 100% diety za dany miesiąc, choćby jeżeli radni nie obradowali. W linkowanym wyżej tekście jest również uzasadnienie do projektu uchwały, skupiające się na licznych obowiązkach radnych poza samym radzeniem, a które wypełniane są choćby w wolnym miesiącu.

Wojewoda unieważnia uchwałę

Rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia 2 grudnia Wojewoda Podkarpacka stwierdziła nieważność tej uchwały. W uzasadnieniu czytamy, iż dieta radnego nie jest wynagrodzeniem za pracę, gdyż pełni on funkcję społecznie, a fakt wykonywania mandatu nie skutkuje ani nawiązaniem stosunku pracy z gminą, ani też nawiązaniem z nimi umowy cywilnoprawnej.Dieta ma stanowić tylko ekwiwalent z tytułu utraconych korzyści, jakich radny nie uzyskuje w związku z wykonywaniem mandatu. … Nie może być więc traktowana w kategorii przywileju … a zasady ustalania wysokości diety powinny jednak przewidywać możliwość pomniejszenia określonej miesięcznej kwoty, z uwagi na niewykonywanie przez radnego obowiązków.
Niedopuszczalna jest więc sytuacja, gdy radny otrzymuje miesięcznie zryczałtowaną dietę, pomimo tego, iż nie wykonuje on swoich obowiązków, a tym samym nie ponosi żadnych kosztów związanych z pełnieniem tej funkcji.

… i dalej …
niedopuszczalna jest sytuacja, gdy radny otrzymuje miesięcznie zryczałtowaną dietę, za udział w sesji Rady lub posiedzeniu komisji, pomimo tego, iż w danym miesiącu nie wykonywał swoich obowiązków, albowiem w danym miesiącu nie odbyła się sesja lub posiedzenie komisji, a tym samym nie ponosi żadnych kosztów związanych z pełnieniem tej funkcji.

Uwagi moje

  1. Argumenty zastosowane w rozstrzygnięciu nadzorczym równie dobrze uzasadniałyby całkowite wyzerowanie diety w ramach braku obrad, bo czemu zatrzymywać się akurat na 10, 20, czy 30% pomniejszenia diety, jeżeli posiedzenia nie było żadnego i nie wystąpiła żadna utrata korzyści, które należałoby wyrównywać?
  2. Radni nie będą mieli łatwo. Trzeba się bardziej przyłożyć do projektów i w trochę mniejszym stopniu skupiać na sobie. Uchwała nie tylko była bardzo źle odebrana przez Tarnobrzeżan, psując wizerunek przynajmniej grupy radnych, ale według służb wojewody naruszała zapisy Ustawy o Samorządzie Gminnym. To nie pierwsza taka sytuacja. Ostatnią unieważnioną uchwałę mieliśmy raptem miesiąc temu, chodziło o rozwiązanie stosunku pracy z radnym Popkiem.
  3. Zarówno uchwała, jak i jej unieważnienie może nie mieć żadnego znaczenia, bo przewodniczący Rady Miasta zadeklarował, iż sierpniowa przerwa w obradach to już przeszłość. Tym bardziej uchwałę należało sobie darować.
Idź do oryginalnego materiału