Włoski rząd ocenił, iż wczorajsze zatwierdzenie przez Rady UE prawodawstwa dotyczącego migracji pozwoli mu wreszcie uruchomić dwa ośrodki przetwarzania wniosków azylowych w Albanii, po miesiącach problemów prawnych, które wstrzymywały ich działalność.
– Ośrodki w Albanii mogą teraz wznowić wszystkie funkcje, do których je powołano – powiedział włoski minister spraw wewnętrznych Matteo Piantedosi na marginesie spotkania ministrów ds. europejskich w Brukseli.
Będą one służyć „jako ośrodki detencyjne na potrzeby przyspieszonych procedur granicznych, a przede wszystkim mają stać się pierwszym przykładem «centrów powrotowych», o których wprost mowa w jednym z nowo przyjętych rozporządzeń”.
Utworzone na mocy protokołu włosko-albańskiego z 2023 r. ośrodki w Gjader i Shengjin miały przyjmować dorosłych mężczyzn – migrantów z „bezpiecznych krajów” uratowanych na morzu, gwałtownie rozpatrywać ich wnioski oraz organizować powroty.
Od planowanego uruchomienia w zeszłym roku włoskie sądy wielokrotnie jednak unieważniały decyzje detencyjne i podważały uznanie niektórych państw za „bezpieczne”. W końcu skierowały sprawę aż do Trybunału Sprawiedliwości UE.
W poniedziałek Rada UE zatwierdziła zmianę samego pojęcia „bezpiecznego kraju trzeciego”. Zmiana ta ułatwi odrzucanie wniosków azylowych i umożliwi deportacje do krajów, przez które wnioskodawca jedynie przejeżdżał.
Ministrowie spraw wewnętrznych UE uzgodnili też porozumienie w sprawie rozporządzenia dotyczącego powrotów, które pozwoli państwom na tworzenie „centrów powrotowych” dla migrantów poza terytorium Unii.
Ponadto ostatecznie przyjęto pierwszą unijną wspólną listę bezpiecznych państw pochodzenia. Ma ona przyspieszyć rozpatrywanie wniosków obywateli Bangladeszu, Kolumbii, Egiptu, Indii, Kosowa, Maroka i Tunezji, a także państw już kandydujących do UE.
– Włochy odegrały istotną rolę w zatwierdzeniu tych regulacji i w wyniesieniu tych kwestii do centrum debaty – powiedział Piantedosi. Efekt to „bardzo satysfakcjonujący rezultat” dla Rzymu, ocenił.

1 godzina temu





