Parafrazując Donalda Trumpa, the art of the deal w wydaniu chińskim polega na tym, by zarobić, nie zrażając do siebie partnera. To się na razie Pekinowi w relacjach z Moskwą udaje. Głównie dzięki mieszance pochlebstw, gry na mocarstwowych tęsknotach Rosji, antyamerykańskich sentymentach, umiarkowaniu i samokontroli. Jednak wraz z pogłębiającą się słabością Rosji, pokusa wykorzystania sytuacji przez Chiny rośnie.
- Strona główna
- Polityka światowa
- Władimir Putin owinięty w chiński jedwab
Powiązane
Piotr Arak: Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
1 godzina temu
Polecane
Policyjne podsumowanie Wielkanocy
31 minut temu
Policjanci z Gorzyc wytropili sprawcę zaśmiecania lasu
49 minut temu
Wszedł do mieszkania byłej partnerki i je podpalił
51 minut temu