Wiwat, Niepodległa!

bialyorzel24.com 2 godzin temu

– Ojcowie niepodległości byli różni, reprezentowali inne grupy społeczne, ale chcieli wspólnej niepodległości i nie zawiedli pięciu pokoleń, które pracowały na wolną i niepodległą Polskę– na nasz wspólny dom. Stąd to piękno– mówił w Warszawie Karol Nawrocki, prezydent RP, podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

Główne obchody rozpoczęły się w południe 11 listopada na Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się uroczysta odprawa wart. Podczas uroczystości z udziałem najwyższych władz państwowych nastąpiło podniesienie flagi państwowej na maszt, a także odegranie i odśpiewanie hymnu państwowego. Odczytany został apel pamięci oraz oddany salut narodowy– 21 salw armatnich.

– Druga Rzeczpospolita w konflikcie politycznym nigdy nie oddała tego, czego potrzebuje cała narodowa wspólnota – swoich marzeń i ambicji: Centralnego Okręgu Przemysłowego, portu w Gdyni, polskiej złotówki, która była, jest i będzie symbolem polskiej suwerenności – podkreślał w swym wystąpieniu prezydent Polski. – Ta druga Rzeczpospolita walczyła o granice, odparła bolszewicki najazd, była skonfliktowana, ale nie przestała marzyć o tym, iż Polska będzie wielka. Polska wolna, niepodległa i suwerenna to nasze zobowiązanie i o tym jest to święto – akcentował.

Sprawiedliwość i bezpieczeństwo

Karol Nawrocki podkreślał, iż niepodległość to także sprawiedliwość. – Polacy oczekują sprawiedliwości; Polacy nie chcą politycznych, partyjnych szopek i teatrów – wskazał prezydent, dodając, iż niepodległość, wolność i solidarność to także sprawiedliwość społeczna. – I tego, jako prezydent, w obliczu dzisiejszego święta, zamierzam się domagać – zaznaczył.

Karol Nawrocki przypomniał, iż niepodległość to również umiejętność wykorzystywania szans, które stawia przed nami współczesność, ale to przede wszystkim bezpieczeństwo. Prezydent pogratulował awansowanym generałom. Zwrócił się do wszystkich żołnierzy i funkcjonariuszy z wielkim uznaniem dla ich codziennej pracy dla naszego bezpieczeństwa i funkcjonowania państwa polskiego.

Na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza prezydent wraz z przedstawicielami władz państwowych złożył wieniec od narodu. Złożył również wieńce przed pomnikami: ofiar tragedii smoleńskiej 2010 roku, prezydenta Lecha Kaczyńskiego i marszałka Józefa Piłsudskiego.

Msza za ojczyznę

Uroczystości z okazji rocznicy odzyskania niepodległości rozpoczęły się już rankiem 11 listopada. Przedstawiciele władz państwowych, na czele z prezydentem, złożyli wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości w Warszawie: Wincentego Witosa, Ignacego Jana Paderewskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego i Józefa Piłsudskiego.

Następnie prezydencka para Karol i Marta Nawroccy, a także minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, wzięli udział w mszy za ojczyznę, która była celebrowana w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Liturgii przewodniczył metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Karol Nawrocki zapalił Świecę Niepodległości, która została ofiarowana polskim kardynałom przez papieża Piusa IX w 1867 r., podczas uroczystości kanonizacyjnych św. Jozafata Kuncewicza

Ordery dla zasłużonych

Po mszy Karol Nawrocki wręczył w Pałacu Prezydenckim odznaczenia państwowe zasłużonym Polakom. Orderem Orła Białego uhonorowani zostali: Waldemar Łysiak, znany pisarz, eseista, i Andrzej Poczobut, polsko-białoruski dziennikarz, więziony na Białorusi przez reżim Łukaszenki (order zostanie wręczony w najbliższym, możliwym terminie). Krzyże Oficerskie Orderu Odrodzenia Polski otrzymali: Przemysław Babiarz, znany dziennikarz sportowy, i Konrad Banaszek, fizyk, specjalista z zakresu technologii kwantowych.

Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski trafiły do Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, astronauty, drugiego Polaka, który znalazł się w przestrzeni kosmicznej, a także pierwszego, który przebywał na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, oraz do Adama Woronowicza, znanego i cenionego aktora teatralnego i filmowego.

Marsz Niepodległości

11 listopada ulicami stolicy Polski przeszedł tradycyjny już Marsz Niepodległości. Po modlitwie i odśpiewaniu hymnu państwowego tłum ruszył o godzinie 15 z ronda Dmowskiego i skierował się na błonia Stadionu Narodowego. W tym roku wydarzenie odbywało się pod hasłem „Jeden naród, silna Polska”. Wedle szacunków Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa wzięło w nim udział około 100 tysięcy osób, natomiast organizatorzy ocenili frekwencję na 300 tysięcy.

Uczestnicy marszu nieśli biało-czerwone flagi i banery z nazwami miejscowości z całej Polski; mieli przypięte kotyliony, ubrani byli w czapki i szaliki w barwach narodowych. W marszu wziął udział prezydent Karol Nawrocki, który nie szedł jednak na czele pochodu, ale wśród jego uczestników. W wydarzeniu brali udział także politycy Prawa i Sprawiedliwości, m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, były premier Mateusz Morawiecki, a także jeden z liderów Konfederacji, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Na koniec na błoniach odbył się także koncert „Wspólna Niepodległa” organizowany przed Muzeum Historii Polski w Warszawie.

Premier w Gdańsku

Premier Donald Tusk spędził 11 listopada w Gdańsku. – Patriotyzm to nigdy jeden Polak przeciw drugiemu Polakowi. Patriotyzm to zawsze Polak razem z Polakiem. Różnimy się, spieramy się, to nic złego. Różnorodność jest i może być w przyszłości źródłem naszej siły, ale te różnice i spory nie mogą rodzić nienawiści, pogardy, przemocy – mówił szef rządu podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości.

– W paradach, marszach i rajdach w całym kraju, tysiące rodaków świętują razem – z radością, dumą i wdzięcznością wobec tych, którzy ponad sto lat temu wywalczyli wolność. Biało-czerwone barwy łączą ludzi we wspólnym przeżywaniu narodowej dumy i przypominają o sile, jaką mamy, gdy potrafimy być zjednoczeni – podkreślał Donald Tusk.

– Kiedy blisko ćwierć wieku temu wspólnie z gospodarzami i śp. Pawłem Adamowiczem decydowaliśmy się na organizowanie pierwszej parady 11 listopada w Gdańsku, nie sądziliśmy, iż ten pełen uśmiechu i dobrych uczuć, radosny sposób obchodzenia Święta Niepodległości tak gwałtownie przyjmie się w całym kraju – przypomniał premier.

Pierwsza Parada Niepodległości odbyła się w Gdańsku w 2003 roku. Dziś to jedno z największych wydarzeń patriotycznych w kraju. Co roku uczestniczy w niej około 20 tysięcy osób – mieszkańcy, uczniowie, harcerze, grupy rekonstrukcyjne, stowarzyszenia.

Piłsudski głową państwa

Narodowe Święto Niepodległości upamiętnia przekazanie 11 listopada 1918 r. przez Radę Regencyjną naczelnego dowództwa nad wojskiem Józefowi Piłsudskiemu (zwolnionemu dzień wcześniej z więzienia w Magdeburgu); 14 listopada 1918 r. Rada rozwiązała się, przekazując Piłsudskiemu całą władzę nad tworzącym się państwem.

Dzień 11 listopada został ustanowiony Świętem Niepodległości na mocy ustawy z dnia 23 kwietnia 1937 r. o Święcie Niepodległości. Święto to zostało zniesione po II wojnie światowej – w 1945 r., a następnie przywrócone ustawą z dnia 15 lutego 1989 roku.

Otwarty sejm i senat

11 listopada sejm i senat były otwarte dla zwiedzających, którzy mogli zobaczyć niedostępne na co dzień miejsca, takie jak sala posiedzeń sejmu i kuluary sejmowe. Około godz. 10.50 na I piętrze w senacie zwiedzający będą mogli porozmawiać i zrobić sobie zdjęcie z marszałek tej izby Małgorzatą Kidawą-Błońską.

W izbie wyższej w tym roku motywem przewodnim były czasy I kadencji Senatu II Rzeczypospolitej (1922-1927). Na gości senatu czekali: gazeciarze z „Kurierem Senackim” i przedrukami przemówień senatorów II RP, zespół „Mazowsze”, który zachęcał do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych, rękodzielnicy z warsztatami, fotobudka retro, w której każdy mógł zrobić pamiątkowe zdjęcie w stylu międzywojennym.

Tomasz Ryzner

Idź do oryginalnego materiału