

Poseł Koalicji Obywatelskiej, Witold Zembaczyński, uważa, iż prezes Jarosław Kaczyński powinien przeprosić za słowa, które padły podczas jego wizyty w Opolu. Chodzi m.in. o wypowiedź: „Mamy teraz w Polsce władzę, która nie jest polska. To agenda niemiecka.”
Zdaniem Zembaczyńskiego tego typu wystąpienia – jak to niedzielne w Opolu – nie budują zgody narodowej, ale sprzyjają społecznym podziałom, zwłaszcza w takim regionie jak Opolszczyzna, gdzie współistnieje wiele kultur i narodowości.
– Nikt normalny, w sytuacji, w której wydajemy miliardy złotych na obronę wschodniej granicy, nie czyni z Niemiec, Holandii, Belgii, Austrii – z wszystkich naszych zachodnich sąsiadów – wroga. o ile ktoś dzisiaj w Polsce, a jest to Kaczyński, bełkoczący o Hitlerze w Opolu, nastawia polskie społeczeństwo i konflikt na zachodniego, wyimaginowanego wroga, a nic nie wspomina o wschodzie, to znaczy, iż jest albo pożytecznym idiotą Kremla, albo jest po prostu takim agentem wpływu. Inaczej się tego wytłumaczyć nie da. Tu nie ma trzeciego rozwiązania – mówi w Opolu poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński.
Poseł Zembaczyński podziękował również tym, którzy w niedzielę protestowali przy Politechnice Opolskiej. Manifestacja towarzysząca wizycie Jarosława Kaczyńskiego była wyrazem sprzeciwu wobec polityki partii rządzącej w ostatnich latach.
Witold Zembaczyński:
Autor: MGP
Wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Opolu:
Jarosław Kaczyński w Opolu