Więcej ingerencji państwa w gospodarkę to kanadyjski pomysł na walkę z obecnym kryzysem

Minister Przemysłu Kanady, Mélanie Joly, ogłosiła 9 października 2025 r. trzypunktową strategię przemysłową jako bezpośrednią odpowiedź na rosnącą presję handlową wywołaną cłami prezydenta USA Donalda Trumpa. Cła te – zwłaszcza 25% na samochody (z częściowymi wyłączeniami dla części pochodzących z USA) oraz podwyżki cen stali, aluminium, miedzi i drewna – uderzyły w najważniejsze kanadyjskie sektory eksportowe, zakłócając łańcuchy dostaw i zagrażając miejscom pracy.

Plan Joly ma na celu wzmocnienie suwerenności gospodarczej Kanady w obliczu tej „wojny handlowej w stanie oblężenia”, wykorzystując narzędzia Ottawy, takie jak ukierunkowane finansowanie, polityka zamówień publicznych i usprawnione procedury zatwierdzania kontraktów.

Jest to część szerszego programu premiera Marka Carneya, mającego na celu wprowadzenie Kanady w „nową erę przemysłową”.

Trzy filary to wykorzystanie funduszy takich jak Fundusz Reagowania Strategicznego o wartości 5 miliardów dolarów i 400 milionów dolarów dla producentów stali (np. Algoma Steel) lub 1,25 miliarda dolarów dla producentów tarcicy iglastej, aby chronić pracowników w branżach dotkniętych cłami. Obejmuje to niskooprocentowane pożyczki w ramach Programu Pożyczek Taryfowych dla Dużych Przedsiębiorstw (Large Enterprise Tariff Loan Facility), aby pomóc firmom w przejściu na nowe rynki lub produkty.

Stymulowanie wzrostu gospodarczego poprzez agencję Build Canada Homes o budżecie 13 miliardów dolarów (priorytetowo traktującą kanadyjskie materiały, takie jak stal i drewno, w budownictwie mieszkaniowym), politykę zamówień publicznych „Kupuj kanadyjskie” oraz powołaną Agencję Inwestycji Obronnych (Defense Investment Agency) w celu pozyskania kontraktów na przemysł lotniczy i stoczniowy. Biuro ds. Dużych Projektów (Major Projects Office) przyspieszy realizację projektów związanych z zasobami naturalnymi i minerałami krytycznymi, przewidując inwestycje prywatne na poziomie 60 miliardów dolarów i utworzenie tysięcy miejsc pracy.

Wykorzystanie „stabilnej” reputacji Kanady w zakresie zarządzania, aby przyciągnąć zagraniczny kapitał oraz wykwalifikowanych pracowników/naukowców “uciekających przed represjami imigracyjnymi” ze strony USA. Wiąże się to z szerszymi zachętami do przyciągania inwestycji w zaawansowane technologie i zielone technologie.