Wiceprezydent USA odpowiada na apel prezydenta Dudy. „Byłbym zszokowany”

9 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Kolaż zdjęć PAP


Wiceprezydent USA J.D. Vance powiedział w czwartek (13 marca) w wywiadzie dla Fox News, iż „byłby zszokowany”, gdyby prezydent Donald Trump zdecydował, aby broń jądrowa została rozmieszczona na wschodzie Europy.

– Nie rozmawiałem z prezydentem o tej konkretnej kwestii, ale byłbym zszokowany, gdyby poparł rozprzestrzenienie broni jądrowej dalej na wschód Europy

— powiedział Vance.

Wiceprezydent USA udzielił tej odpowiedzi, gdy został zapytany o wywiad prezydenta RP Andrzeja Dudy dla „Financial Times”, w którym wezwał USA do rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski w charakterze środka odstraszającego przed możliwą agresją Rosji.

Duda ocenił, iż „granice NATO przesunęły się na wschód w 1999 roku, więc 26 lat później powinno również nastąpić przesunięcie infrastruktury NATO na wschód”. Wyraził nadzieję na rozszerzenie projektu Nuclear Sharing w Europie, które bez powodzenia zaproponował w 2022 roku administracji ówczesnego prezydenta USA Joe Bidena.

Prezydent Duda wezwał USA do rozmieszczenia broni jądrowej w Polsce

Prezydent Andrzej Duda w opublikowanym w czwartek (13 marca) wywiadzie dla „Financial Timesa”, wezwał USA do rozmieszczenia broni jądrowej na terytorium Polski w charakterze środka odstraszającego przed możliwą agresją Rosji. Moskwa może odebrać jego słowa jako „wysoce prowokacyjne” – ocenia gazeta.

– Granice NATO przesunęły się na wschód w 1999 roku, więc 26 lat później powinno również nastąpić przesunięcie infrastruktury NATO na wschód. Dla mnie to oczywiste

– powiedział Duda, dodając, iż „byłoby bezpieczniej, gdyby ta broń już tu była”.

Wyraził nadzieję na rozszerzenie projektu Nuclear Sharing w Europie, które bez powodzenia zaproponował w 2022 roku administracji ówczesnego prezydenta USA Joe Bidena.

Duda podkreślił, iż to obecny prezydent USA Donald Trump decyduje o rozmieszczeniu amerykańskiej broni jądrowej. Jednocześnie przypomniał zapowiedź Władimira Putina z 2023 r., iż Rosja rozmieści taktyczną broń jądrową na Białorusi.

– Rosja choćby się nie wahała, kiedy przenosiła swoją broń jądrową na Białoruś. (…) Nikogo nie pytała o zgodę

– powiedział prezydent.

Rozmówca „FT” powtórzył słowa premiera Donalda Tuska, iż Polska mogłaby uzyskać lepszą, alternatywną ochronę dzięki pomysłowi prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który zakłada rozszerzenie francuskiego parasola nuklearnego na europejskich sojuszników. Duda odrzucił jednak pomysł szefa polskiego rządu dotyczący rozwoju polskiego arsenału nuklearnego.

– To zajęłoby dziesięciolecia

– powiedział.

Duda podkreślił, iż nie wyobraża sobie, aby Trump wycofał się ze zobowiązań, jakie złożył w rozmowie z nim w lutym w USA, w sprawie utrzymania obecności wojsk amerykańskich w Polsce.

– Obawy, iż Stany Zjednoczone ograniczą w Polsce swoją obecność wojskową, są nieuzasadnione. Jesteśmy dla USA wiarygodnym sojusznikiem i one również mają tu swoje własne interesy strategiczne

– ocenił.

W opinii prezydenta, Trump nie prowadzi negocjacji w sposób sprzyjający Rosji, by zmusić Kijów do zaprzestania walk.

– To nie jest delikatna dyplomacja, to jest twarda gra. Moim zdaniem to nie jest tak, iż prezydent Trump jest tylko miły i łagodny wobec Rosji. (…) Myślę, iż stosuje (pewne) instrumenty wobec Rosji, choćby jeżeli nie są one może tak (…) widoczne, jak te, których używa wobec Ukrainy – stwierdził. – Nikomu do tej pory nie udało się zatrzymać tej wojny, więc dajmy szansę prezydentowi Trumpowi

– dodał Duda.

Prezydent skomentował też na łamach „FT” spór, jaki wywiązał się w mediach społecznościowych między szefem MSZ Radosławem Sikorskim a sekretarzem stanu USA Markiem Rubio i doradcą Trumpa Elonem Muskiem na temat dostępu Ukrainy do systemu satelitarnego Starlink. Jego zdaniem wypowiedź ministra była „zupełnie niepotrzebna”.

– Nie dyskutuje się z amerykańską administracją na Twitterze (obecnie X), robi się to kanałami dyplomatycznymi

– zaznaczył.

Zapytany, czy obecna administracja USA może wpłynąć na majowe wybory prezydenckie w Polsce, Duda powiedział, iż jest przekonany, iż „Polacy będą sami podejmować decyzje”. Wyraził przy tym zaniepokojenie możliwym zakwestionowaniem wyniku wyborów, jak to miało miejsce w Rumunii.

– Nie ulega wątpliwości, iż w tej chwili mamy do czynienia z bardzo poważnym kryzysem konstytucyjnym w Polsce. (…) To, co wydarzyło się w Rumunii, jest bardzo niepokojące i nie spełnia europejskich standardów demokratycznych

– ocenił.

Polski prezydent oskarżył Komisję Europejską o „przymykanie oczu na konflikt instytucjonalny w Polsce” i zarzucił jej, iż „podjęła wiele działań, by przywrócić Tuska do władzy w 2023 roku”.

– Komisja Europejska udaje, iż tego nie widzi (…) ponieważ premier Tusk jest członkiem tej samej europejskiej partii (Europejskiej Partii Ludowej – PAP), co większość członków Komisji Europejskiej, razem z jej przewodniczącą (Ursulą von der Leyen)

– dodał.

Polecamy

KRAJ I ŚWIAT

Putin nie zgadza się na zawieszenie broni

13 marca 2025

Rosja nie przyjęła amerykańskiej propozycji 30-dniowego zawieszenia broni na Ukrainie. Władimir Putin przekazał, iż zgadza się z potrzebą wstrzymania walk,...

Czytaj więcejDetails

Spotkanie w Paryżu. Kosiniak-Kamysz: dawno nie byliśmy tak zjednoczeni w obliczy zagrożenia ze Wschodu [AKTUALIZACJA]

12 marca 2025

Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE

12 marca 2025

NATO na zakręcie. 26 lat Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim

12 marca 2025

Szef MON: powstanie Brygada Rakietowa Marynarki Wojennej

10 marca 2025
Idź do oryginalnego materiału