Wejdzie nowa opłata. To ponad 10 tys. zł przez trzy lata. Obejmie niemal wszystkich Polaków

6 godzin temu

Unia Europejska wprowadzi kolejne regulacje w ramach Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS2). Od 2027 roku gospodarstwa domowe ogrzewające swoje budynki węglem, gazem, ekogroszkiem lub olejem opałowym będą objęte nowym podatkiem od emisji CO2. Według analiz opłąta może być ogromnym obciążeniem dla portfeli Polaków.

Fot. Pixabay

Kogo dotyczą nowe przepisy?

Według danych Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w Polsce funkcjonuje niemal 17 milionów źródeł ciepła. Najczęściej wykorzystywane to ogrzewanie gazowe (27,92%), piece na paliwo stałe (17,15%) oraz systemy elektryczne (15,05%). Nowy podatek obejmie wszystkie gospodarstwa domowe korzystające z paliw kopalnych. W praktyce oznacza to, iż każdy właściciel domu ogrzewanego w tradycyjny sposób odczuje skutki tych zmian. Mieszkańcy bloków również zapłacą za ogrzewanie zbiorowe, o ile sieć, która dostarcza ciepło działa w oparciu o gaz lub paliwa kopalne, a tych jest przecież większość.

Jakie koszty poniosą gospodarstwa domowe?

Serwis wnp.pl przytacza analizy przeprowadzone przez Wandę Buk, byłą wiceprezes Polskiej Grupy Energetycznej, oraz Marcina Izdebskiego, byłego dyrektora departamentu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Pokazują one, iż podatek znacząco obciąży budżety domowe.

  • Ogrzewanie gazowe: W okresie 2027–2030 dodatkowy koszt wyniesie 6338 zł, a do 2035 roku wzrośnie do 24 018 zł.
  • Ogrzewanie węglem: W latach 2027–2030 właściciele takich systemów zapłacą dodatkowo 10 311 zł, a do 2035 roku koszt sięgnie 39 074 zł.

Środki osłonowe i inwestycje

Polski rząd zapowiada działania mające złagodzić skutki finansowe nowych regulacji. Wiceszef resortu funduszy i polityki regionalnej, Jan Szyszko, poinformował portal wnp.pl, iż na wsparcie najbiedniejszych i średniozamożnych gospodarstw przeznaczone zostaną środki ze Społecznego Funduszu Klimatycznego. Polska ma otrzymać z tego funduszu około 50 miliardów złotych. Środki te będą przeznaczone na dopłaty, termomodernizacje budynków oraz wymianę źródeł ciepła.

Ekspertka Fundacji Forum Energii, Konstancja Ziółkowska, podkreśla w rozmowie z Portalem Samorządowym, iż straszenie wysokimi opłatami bez uwzględnienia planowanych działań osłonowych jest nieuzasadnione. Jej zdaniem, planowane inwestycje mają pomóc gospodarstwom domowym w dostosowaniu się do nowych regulacji i uniknięciu drastycznych wzrostów kosztów ogrzewania. – Państwo będzie miało możliwość sfinansować duże transfery dla najbiedniejszych i średniozamożnych gospodarstw, żeby nie odczuły wzrostu opłat w swoich budżetach – powiedziała ekspertka.

Czy zmiany są nieuniknione?

Regulacje ETS2 są częścią szerszego planu Unii Europejskiej na ograniczenie emisji CO2 i osiągnięcie neutralności klimatycznej. Choć ich wprowadzenie budzi obawy o wzrost kosztów życia, środki osłonowe i inwestycje w ekologiczne technologie mają zminimalizować ich negatywny wpływ na gospodarstwa domowe. Dla właścicieli domów najważniejsze będzie w najbliższych latach korzystanie z dostępnych dotacji i funduszy, by dostosować swoje systemy grzewcze do nowych wymogów.

Idź do oryginalnego materiału