5 dni temu
Rozmowa z Donaldem Trumpem: Biuro premiera Izraela poinformowało, iż podczas wizyty na Węgrzech Benjamin Netanjahu razem z Viktorem Orbanem odbyli rozmowę telefoniczną z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Politycy mieli rozmawiać o decyzji Budapesztu dotyczącej wycofania się z Międzynarodowego Trybunału Karnego i omówić "następne kroki, jakie można podjąć w tej sprawie"
REKLAMA
Wycofanie się Węgier z MTK: W czwartek (3 kwietnia) Węgry ogłosiły rozpoczęcie procedury wycofywania się ze struktur Międzynarodowego Trybunału Karnego. - W ostatnich latach to już nie jest bezstronny sąd, to sąd polityczny. Widać to najwyraźniej w decyzjach dotyczących Izraela - argumentował tę decyzję Viktor Orban. Czas, w którym ogłoszono decyzję, nie jest przypadkowy. W Budapeszcie przebywa premier Izraela, na którego nałożono list gończy Trybunału za domniemane zbrodnie wojenne w Strefie Gazy. Netanjahu podziękował Węgrom za ten ruch. - Dziękuję ci, Viktorze! To jest ważne nie tylko dla nas. To jest ważne dla wszystkich demokracji, ważne, aby przeciwstawić się tej skorumpowanej organizacji - powiedział.
Zobacz wideo Wielka armia Tuska. Kto nas obroni? [Co to będzie odc. 51]
Reakcja MTK: Węgry są zobowiązane do współpracy z Międzynarodowym Trybunałem Karnym - takie oświadczenie wydał rzecznik tej instytucji w związku z wizytą na Węgrzech izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu ściganego pod zarzutem popełnienia zbrodni wojennych w Strefie Gazy. Opuszczenie struktur MTK nie nastąpi od razu. Zgodnie ze statutem Budapeszt musi przesłać pisemne zawiadomienie do Sekretarza Generalnego ONZ i dopiero po roku Węgry przestaną być członkiem tej instytucji.
Przeczytaj także: "Netanjahu na Węgrzech, gdy Izrael ostrzeliwuje Strefę Gazy. Orban zszokował decyzją".
Źródła: IAR, Reuters
