Z najnowszego sondażu firmy Léger Marketing wynika, iż gdyby Mark Carney został liderem Partii Liberalnej, jego ugrupowanie mogłoby liczyć na większe poparcie niż Konserwatyści kierowani przez Pierre’a Poilievre’a.
Badanie pokazuje, iż pod wodzą Carneya Liberałowie mogliby zdobyć 40 proc. głosów, podczas gdy Torysi uzyskaliby 38 proc. Dla porównania, gdyby wybory federalne odbyły się dziś, poparcie dla Poilievre’a wyniosłoby 38 proc., a dla obecnych Liberałów – 35 proc.
To znacznie mniejsza różnica niż jeszcze kilka tygodni temu, gdy według większości sondaży Konserwatyści byli na drodze do zdecydowanego zwycięstwa. Na przykład badanie Légera z grudnia dawało im aż 43 proc. poparcia, podczas gdy Liberałowie Justina Trudeau mogli liczyć jedynie na 21 proc. Sytuacja uległa zmianie po tym, jak Trudeau ogłosił, iż ustąpi ze stanowiska lidera partii i premiera, gdy Liberałowie wybiorą jego następcę.
Z wtorkowego sondażu wynika także, iż jeżeli na czele Partii Liberalnej stanąłby Carney, NDP mogłaby liczyć na 11 proc. głosów, Bloc Québécois na 5 proc., Green Party na 3 proc., a Partia Ludowa Kanady (PPC) na 2 proc.
Nowy lider Liberałów zostanie wybrany 9 marca.
***
W badaniu przeprowadzonym w dniach 21–23 lutego wzięło udział 1534 dorosłych Kanadyjczyków. Wyniki zostały zważone pod kątem wieku, płci, języka ojczystego, regionu, poziomu wykształcenia oraz obecności dzieci w gospodarstwie domowym. Ze względu na charakter badania internetowego nie można przypisać mu standardowego marginesu błędu, jednak dla porównania, próba o takiej wielkości w badaniu probabilistycznym miałaby margines błędu nie większy niż ą2,5 proc.
Na podst. Canadian Press