Ważne pytanie. „Czy PiS na pewno zamierza oddać władzę?”

10 miesięcy temu
[Counter-Box id="1"]

Od 15 października niemalże codziennie jesteśmy świadkami dziwnych zachowań Andrzeja Dudy. Prezydent robi wrażenie, jakby nie dotarły do niego wyniki wyborów parlamentarnych. I iż nie jest świadomy klęski Zjednoczonej Prawicy.

– Zwlekanie z powołaniem Donalda Tuska na premiera jest korzystne dla PiS. Pomaga utrzymać elektorat w przekonaniu, iż PiS wygrało wybory, a premierem pozostanie Mateusz Morawiecki. Ale będzie zatruwać polityczną atmosferę spekulacjami, czy PiS na pewno zamierza oddać władzę – zauważył Michał Szułdrzyński na łamach „Rzeczpospolitej”.

– Prezydent stwierdził wszak po przeprowadzonych konsultacjach politycznych z liderami partii, które dostały się do Sejmu, iż zarówno przedstawiciel PiS, które otrzymało w wyborach największą liczbę głosów, jak i przedstawiciel opozycji, która razem dysponuje w Sejmie 248 głosami, zadeklarowali gotowość do przyjęcia misji tworzenia rządu i zbudowania sejmowej większości. Brzmi to dość zagadkowo w sytuacji, w której arytmetyka wyklucza istnienie w 460 osobowym polskim Sejmie dwóch różnych większości rządowych naraz – dodaje dziennikarz.

I teraz pytanie: czy PiS na pewno chce oddać władzę? Czy też szykuje nam jakąś niespodziankę? Minione osiem lat nauczyło nas jednego: Kaczyńskiemu i jego politycznym akolitom nie można ufać.

Idź do oryginalnego materiału