Ważne poparcie dla Kamali Harris. Działacz mówi o "głębokim bólu i frustracji"

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Kevin Lamarque


Nieoczekiwane poparcie dla Kamali Harris z ruchu propalestyńskiego. Głos na kandydatkę demokratów zadeklarował współzałożyciel ruchu Uncommitted National Movement. Abbas Alawieh nawiązał do wydarzeń z 6 stycznia 2021 roku.
Poparcie dla Kamali Harris: Abbas Alawieh, współzałożyciel propalestyńskiego i antywojennego ruchu Uncommitted National Movement, zadeklarował, iż zagłosuje na Kamalę Harris. - To jest moment, w którym musimy bardzo wyraźnie przyjrzeć się temu, co Donald Trump zaplanował dla naszych społeczności, a w szczególności dla Amerykanów pochodzenia arabskiego i muzułmańskiego - powiedział. Wcześniej cały ruch zdecydował, iż nie opowie się po stronie żadnego z kandydatów w wyborach w USA, dlatego Alawieh podkreślił, iż to jego osobista decyzja. Jak mówił, w czasie "głębokiego bólu i frustracji" związanych z wojną w Gazie i tym, iż USA sprzedają broń Izraelowi, mimo wszystko postanowił "spróbować postępować politycznie mądrze".


REKLAMA


Szturm na Kapitol 6 stycznia 2021 roku: Alawieh w wywiadzie dla MSNBC podkreślił, iż wydarzenia sprzed niemal czterech lat, kiedy Donald Trump i jego zwolennicy kwestionowali wyniki wyborów w USA, obserwował jako pracownik Kongresu. Podkreślił, iż 6 stycznia był na Kapitolu i "nie jest mu obcy rodzaj przemocy i przemocy politycznej, której Donald Trump zamierza bronić w naszym kraju". Współzałożyciel propalestyńskiego ruchu ma nadzieję, iż kolejna amerykańska administracja przestanie "bezwarunkowo finansować i dozbrajać izraelską armię".


Zobacz wideo Trump vs. Harris: wielki finał [Co to będzie w Ameryce odc.10]


Wojna na Bliskim Wschodzie w kampanii prezydenckiej: Wiece wyborczej wiceprezydentki USA Kamali Harris były często zakłócane przez propalestyńskie demonstracje - przypomina CNN. W październiku kandydatka demokratów spotkała się z przedstawicielami społeczności arabsko-amerykańskiej w Michigan. Uczestnicy zachęcali ją do zdystansowania się do podejścia administracji Joe Bidena do konfliktu.
Wybory w Stanach Zjednoczonych relacjonuje na stronie głównej Gazeta.pl Wiktoria Beczek: "Ameryka wybiera prezydenta. Pierwsze ważne dane spłyną w środku nocy [NA ŻYWO]".Źródło: MSNBC
Idź do oryginalnego materiału