Waloryzacja emerytur w 2026 roku. Seniorzy będą zrozpaczeni

W przyszłym roku emerytury i renty mogą wzrosnąć o co najmniej 4,9 proc. – taki wskaźnik zaproponował rząd w projekcie rozporządzenia dotyczącym waloryzacji świadczeń na 2026 rok. Choć to ustawowe minimum, decyzja w tej sprawie nie została jeszcze ostatecznie zatwierdzona.

Negocjacje w ramach Rady Dialogu Społecznego, która zrzesza przedstawicieli rządu, pracodawców i związków zawodowych, nie przyniosły porozumienia. Zgodnie z przepisami, jeżeli RDS nie wypracuje wspólnego stanowiska, ostateczny głos należy do Rady Ministrów.

Rządowa propozycja zakłada, iż wskaźnik waloryzacji będzie równy 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2025 roku. Strona związkowa postulowała znacznie więcej – aż 50 proc. udziału w realnym wzroście płac. o ile rządowa wersja zostanie przyjęta, wówczas najniższa emerytura gwarantowana przez państwo wzrośnie od 1 marca 2026 roku o 92,07 zł – z obecnych 1878,91 zł do 1970,98 zł.

Waloryzacja świadczeń to proces corocznego podnoszenia emerytur i rent, mający na celu ochronę ich realnej wartości przed skutkami inflacji. Jej wysokość zależy od poziomu cen i wzrostu płac w poprzednim roku, zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego. W Polsce waloryzacja odbywa się corocznie 1 marca.

W 2024 roku świadczenia wzrosły o 5,5 proc. Minimalna emerytura zwiększyła się wtedy z 1780,96 zł do 1878,83 zł. Przykładowo: emeryt otrzymujący dotąd 1800 zł, po waloryzacji otrzymuje 1899 zł, a przy świadczeniu w wysokości 1900 zł – 2004 zł. Emerytura wynosząca 2000 zł wzrosła do 2110 zł, a świadczenie w wysokości 2100 zł – do 2215 zł. Osoby otrzymujące 5000 zł zyskały 275 zł więcej miesięcznie.