Powrót do władzy Donalda Trumpa to najpoważniejszy objaw kryzysu liberalnej demokracji. Dalsze rozedrganie Ameryki będzie obniżać wiarygodność udzielanych przez nią gwarancji bezpieczeństwa, co pokazało ostatnie spotkanie Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. W przeszłości podobne sytuacje kończyły się dla naszego regionu katastrofalnie. Nie wiadomo przecież, czy w partyturze nowego koncertu populistycznych mocarstw jest miejsce dla suwerennej Ukrainy, a może choćby dla Polski. Dlatego liberalni demokraci muszą wymyślić się na nowo.
W świecie populistycznych imperiów może nie być miejsca ani dla Ukrainy, ani dla Polski

- Strona główna
- Polityka światowa
- W świecie populistycznych imperiów może nie być miejsca ani dla Ukrainy, ani dla Polski
Powiązane
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
1 godzina temu
Duże pożary lasów w Izraelu. Walka z ogniem trwa
2 godzin temu
Trump zniechęcił Polaków do USA. Tak źle nigdy nie było
3 godzin temu
Polecane
Słotwina – miejsce i ludzie zatrzymani w fotografiach
56 minut temu
Ruth Hebard zostaje w VBW Gdyni na sezon 2025/2026!
1 godzina temu