12 godzin temu
Początek roku 2024 przyniósł wzmożoną aktywność straży miejskiej w zakresie kontroli systemów grzewczych w całej Polsce. Funkcjonariusze, wyposażeni w nowe uprawnienia i nowoczesne technologie, rozpoczęli szczegółową weryfikację wpisów do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), co dla wielu właścicieli nieruchomości może oznaczać konieczność zmierzenia się z konsekwencjami finansowymi.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Skala kontroli jest bezprecedensowa, a kary za brak odpowiednich wpisów mogą sięgać choćby 5000 złotych. Tylko w Warszawie w 2024 roku nałożono już mandaty o łącznej wartości 150 tysięcy złotych, co pokazuje determinację władz w egzekwowaniu nowych przepisów.
W ramach działań kontrolnych straż miejska wykorzystuje zaawansowane technologie, w tym drony wyposażone w czujniki analizujące skład dymu wydobywającego się z kominów. To innowacyjne podejście pozwala na szybką identyfikację potencjalnych naruszeń przepisów dotyczących emisji zanieczyszczeń.
CEEB, wprowadzona jako narzędzie monitorowania źródeł ciepła w budynkach, obejmuje wszystkie nieruchomości wyposażone w źródła ciepła o mocy do 1 MW. System ten ma najważniejsze znaczenie dla walki ze smogiem i poprawy jakości powietrza w polskich miastach i wsiach.
Właściciele nowych budynków mają zaledwie 14 dni od momentu oddania obiektu do użytku na dokonanie wpisu do rejestru. Dla istniejących nieruchomości termin ten minął w połowie 2022 roku, jednak wiele obiektów przez cały czas nie zostało zarejestrowanych.
Funkcjonariusze straży miejskiej podczas kontroli zwracają szczególną uwagę nie tylko na sam fakt rejestracji, ale również na zgodność deklarowanych informacji ze stanem faktycznym. Sprawdzają rodzaj wykorzystywanego paliwa oraz klasę urządzeń grzewczych.
Istotnym aspektem kontroli jest również kooperacja z mieszkańcami, którzy często zgłaszają przypadki uciążliwego dymu z sąsiednich nieruchomości. Ta społeczna czujność stanowi dodatkowe narzędzie w walce z zanieczyszczeniem powietrza.
Proces rejestracji w CEEB został zaprojektowany tak, aby być maksymalnie dostępnym dla wszystkich właścicieli nieruchomości. Można go przeprowadzić na kilka sposobów: osobiście w urzędzie, listownie lub przez internet, co eliminuje potencjalne bariery w spełnieniu tego obowiązku.
Eksperci ds. ochrony środowiska podkreślają, iż CEEB to nie tylko narzędzie kontroli, ale przede wszystkim instrument służący poprawie jakości powietrza w Polsce. Dokładne dane o źródłach emisji pozwalają na lepsze planowanie działań proekologicznych i skuteczniejszą walkę ze smogiem.
Właściciele nieruchomości powinni potraktować obecną sytuację jako okazję do weryfikacji swojej dokumentacji i ewentualnego uzupełnienia braków. Warto pamiętać, iż koszty mandatów znacząco przewyższają wysiłek związany z dokonaniem wpisu do rejestru.
W obliczu intensyfikacji kontroli i wysokich kar, specjaliści zalecają niezwłoczne sprawdzenie statusu swojej nieruchomości w CEEB i w razie potrzeby szybkie uzupełnienie wymaganych informacji. To nie tylko kwestia uniknięcia kar finansowych, ale przede wszystkim włączenie się w ogólnopolskie działania na rzecz czystszego powietrza.
