Uśmiechnięta Szłapka w Parlamencie Europejskim

niepoprawni.pl 9 godzin temu

Cóż pozostało z najważniejszego „konkretu” niemieckiego kolaboranta, obiecanego wyborcom na spędach przedwyborczych? Tym „konkretem” miała być „Uśmiechnięta Polska” a pozostała „Uśmiechnięta Szłapka”…

Uśmiechnięta Szłapka stała się zatem orężem najbardziej liczącego się w Europie niemieckiego namiestnika, który – tak jak zapowiedział – „nie da się Europie ograć” ! Zwłaszcza w czasie polskiej prezydencji, polegającej na prezentowaniu kompletnej żenady, która kieruje Polskę w stronę Generalnej Guberni…

Nie trzeba nikogo przekonywać, iż drużyna Polonii Warszawa nie da się nigdy ograć Barcelonie, więc wystarczy powiedzieć, iż nikt Polonii w Europie nie ogra, by dostać trenerską nominację. A potem – podobnie jak Szłapka – można już nic nie robić - siedzieć na stolcu i się uśmiechać. Taka właśnie była uśmiechnięta Szłapka, opowiadająca dowcipy w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim, gdy poruszano temat sytuacji humanitarnej w Gazie…

A Szłapka to przecież reprezentant państwa Tuska, czyli Minister ds. Europejskich, prezentujący swój szczery uśmiech kompletnego dyletanta i nierozgarniętego gbura w czasie sprawowanej przez nasz kraj prezydencji! Jednego nie można wszakże Szłapce zarzucić: Szłapka słowo „bezpieczeństwo” potrafi wymówić przez wszystkie siedem przypadków – w tym przez wołacz! „Bezpieczeństwo” ! Propagando ty nasza! Ty jesteś jak zdrowie – od Izy się dowie ten, kto cię stracił!...

Niestety. Szłapka została wywołana w siódmym przypadku przez europosła z Belgii – mało znanego Marca Botenga, który podobnie jak Elon Musk – potraktował dyplomatołka z Polski, jak zwyczajnego pętaka. Kiedy podczas debaty w PE padły słowa o krytycznej sytuacji humanitarnej na terenach zamieszkanych przez Palestyńczyków, kamery wychwyciły śmiech polskiego ministra, który siedzącej obok kobiecienie opowiadał właśnie dowcip…

Europoseł Marc Botenga nie zważając, iż Szłapka została wysunięta z ramienia najbardziej liczącego się w Europie führera partii i rządu – znanego na zachód od rzeki Wisły, jako „Postrach Kaszubszczyzny” – zrugał Szłapkę tak, jak nie przymierzając Musk zrugał męża pani Applebaum!

Pierwszym, o co chcę prosić, to o to, by zaprzestać śmiechów. Śmieje się pan, gdy rozmawiamy o śmierci, choćby nie wiem ilu, Palestyńczyków. O ludziach, którzy są głodni, a wy się śmiejecie, opowiadacie żarty. To nie jest śmieszne! Palestyńczycy są ludźmi. Powinien się pan wstydzić! Tak wygląda Unia Europejska! – powiedział Belg do Szłapki duszącej się ze śmiechu…

Idź do oryginalnego materiału