Norwegia niezmiennie największym dostawcą gazu do UE
W pierwszym kwartale 2025 roku Norwegia pozostaje największym źródłem gazu ziemnego dla państw UE. Z danych opublikowanych przez think tank Bruegel wynika, iż państwo to dostarczyło do Unii łącznie 23,5 mld mł gazu ziemnego. Norwegia od dłuższego czasu utrzymuje stabilny poziom eksportu, odgrywając kluczową rolę w zabezpieczeniu dostaw surowca do europejskich odbiorców.
USA znów przed Rosją dzięki LNG
Z danych wynika, iż Stany Zjednoczone dostarczyły w tym samym okresie 18 mld mł gazu w postaci skroplonej (LNG). Tym samym USA ponownie zajęło drugie miejsce wśród największych dostawców gazu do UE – wyprzedzając Rosję, która dostarczyła 10 mld mł. Przez większą część 2024 roku to Rosja była drugim największym eksporterem gazu do UE, głównie dzięki zwiększonym dostawom LNG i przesyłowi rurociągami.
Źródło: Bruegel za: https://transparency.entsog.eu/#/maphttps://transparency.entsog.eu/#/map
Źródło: Bruegel za: https://transparency.entsog.eu/#/maphttps://transparency.entsog.eu/#/mapRosja traci udział w rynku po decyzji Ukrainy
Kluczowym czynnikiem wpływającym na spadek dostaw z Rosji było wygaśnięcie porozumienia tranzytowego między Ukrainą a Kremlem na początku 2025 roku. W wyniku tego Rosja ograniczyła przesył gazu rurociągami przez terytorium Ukrainy, co przełożyło się na spadek wolumenów dostarczanych do UE.
Źródło: Bruegel za: https://transparency.entsog.eu/#/mapRosyjski LNG wciąż obecny, ale na niższym poziomie
Choć Rosja przez cały czas eksportuje LNG do Unii Europejskiej, to jego wolumeny są znacznie niższe niż w przypadku Stanów Zjednoczonych. Udział Rosji w unijnym imporcie gazu systematycznie spada od czasu rozpoczęcia wojny na Ukrainie, jednak pierwsze miesiące 2024 roku przyniosły chwilowy wzrost tych dostaw. Trend ten został jednak odwrócony na początku 2025 roku.
Źródło: Bruegel za: ENTSOG, GIE i BloombergEuropa kontynuuje dywersyfikację dostaw
Zmiany w strukturze importu gazu do UE wpisują się w długoterminową strategię dywersyfikacji źródeł energii. Unia Europejska stara się zmniejszyć zależność od surowców z Rosji poprzez zwiększanie importu LNG z USA oraz rozwój infrastruktury odbiorczej, m.in. terminali LNG.
Zobacz również:
