Wotum nieufności zostało odrzucone, Ursula von der Leyen pozostanie na stanowisku przewodniczącej Komisji Europejskiej. Przeciwko odwołaniu głosowali eurodeputowani KO, Lewicy i PSL i Polski 2050.
Europosłowie KO, Lewicy, Polska 2050 i PSL murem za von der Leyen
Magdalena Adamowicz, Bartosz Arłukowicz, Krzysztof Brejza, Borys Budka, Andrzej Buła, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Andrzej Halicki, Dariusz Joński, Ewa Kopacz, Kinga Kohut, Barbara Łukaciejewska, Janusz Lewandowski, Alicja Marczułajtis-Walczak, Urszula Nykiel, Bogusław Protas, Bartłomiej Sienkiewicz, Michał Szczerba, Marek Wawrykiewicz, Marta Wcisło, Bogusław Zdrojewski, Adam Jarubas, Barbara Kobosko, Robert Biedroń, Joanna Scheuring-Wielgus – nie podpisali się pod wnioskiem o odwołanie von der Leyen.
To już kolejny próba odwołania von der Leyen. W lipcu złożyła go prawicowa frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.
Prawica zarzuca von der Leyen katastrofalną politykę klimatyczną i brak działań na rzecz rozwiązania problemu nielegalnej migracji. Z kolei frakcje lewicy podniosły temat bezczynności UE w kwestii Strefy Gazy.
Glosowanie w ostrych słowach skomentowała Anna Bryłka z Konfederacji
“Ci posłowie na co dzień prześcigają się w krytyce umowy z Mercosur, gardłują o wycofaniu się z zakazu sprzedaży aut spalinowych po 2035 roku czy ETS2. Robią sobie propagandową szopkę w kraju, by później głosować za utrzymaniem Ursuli von der Leyen na stanowisku. Maski opadły” – podsumowała europoseł Konfederacji Anna Bryłka.
źródło- DoRzeczy