URE: 61% Polaków spotkało się z oszustwem na rynku energii elektrycznej

1 dzień temu

Jak wynika z badania URE “Rachunki pod kontrolą konsumenta”, 61% konsumentów energii spotkało się z jakąś formą oszustwa na rynku energii elektrycznej. Najczęściej były to: wezwania do natychmiastowej zapłaty z groźbą odcięcia prądu (47%), podszywanie się pod sprzedawcę energii (41%) i pracowników instytucji państwowych (38%) lub też oszustwa związane z fotowoltaiką (38%).

Niejasne umowy

Co piąty ankietowany w 2025 r. doświadczył problemów z rachunkiem za energię elektryczną. Jako najczęściej występujące nieprawidłowości wskazywano: zbyt wysoki rachunek lub nieoczekiwaną podwyżkę (35%), niezrozumiałe opłaty lub faktury (32%) oraz błędy w naliczaniu zużycia i opłat (22%).

“Konsumenci wskazują na przypadki niejasnych umów, ukrytych kosztów lub agresywnego marketingu ze strony niektórych sprzedawców” – wskazało URE we wnioskach badania. Jest więc silna potrzeba obecności instytucji, która aktywnie chroni konsumentów – podkreślono.

Dodatkowo “jedynie” 4 na 10 konsumentów ocenia faktury za energię elektryczną jako czytelne i zrozumiałe, a wiedza na temat poszczególnych typów opłat widniejących na rachunku za prąd “jest ograniczona” – wskazano. Badani najczęściej wskazywali: opłatę stałą sieciową (63%) i abonamentowa (62%). Inne składniki, mimo iż występują na rachunku, są znacznie rzadziej rozpoznawane – zaznaczono.

Jednocześnie “zaledwie” 23% ankietowanych potrafiło określić roczne zużycie energii w swoim gospodarstwie. “Brak tej wiedzy utrudnia świadome wybory i analizę opłacalności ofert” – zaznaczono. Większość konsumentów (88%) wiedziała, iż rachunek składa się z opłaty za zużycie oraz za dystrybucję energii, jednak 38% nie rozumiało sensu tego podziału – dodano.

Potrzeba prostych procedur

– Poziom wiedzy i zrozumienie mechanizmów rynku energii elektrycznej uzależnione są w dużej mierze od rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji przekazywanej odbiorcom przez przedsiębiorstwa energetyczne. Przekaz kierowany do odbiorcy końcowego, w szczególności konsumenta, musi być transparentny a procedury proste. Z praktyki rzeczników konsumentów wynika, iż odbiorcy nie są rzetelnie i jasno informowani o różnicach pomiędzy ofertą taryfową a ofertami rynkowymi i niestety nie posiadają wiedzy na temat możliwości wyboru – wskazała, cytowana w komunikacie prasowym, Powiatowy Rzecznik Konsumentów w Kutnie Aleksandra Bielecka.

Średnia deklarowana wysokość ostatniego rachunku za energię wyniosła 289 zł. Płatności najczęściej regulowane są co miesiąc (33%) lub dwa (54%) – wynika z badania. Przy czym 74% Polaków wskazało, iż opłaty za energię są w tej chwili bardziej uciążliwe niż dwa-trzy lata temu. Odczucie to nasila się wśród mieszkańców domów jednorodzinnych i szeregowych (80%).

Unia i politycy winni cenom?

Jako główne czynniki wpływające na wzrost cen energii badani najczęściej wskazywali: politykę Unii Europejskiej (dla 61% ankietowanych to czynnik o znaczeniu kluczowym lub dużym), politykę krajową (60%) oraz ceny surowców energetycznych (59%).

66% Polaków podało, iż obawia się niekontrolowanego wzrostu cen energii w najbliższym czasie. Obaw w tej kwestii nie miało 7% badanych.

“Konsumenci bardzo często deklarują, iż koszt energii elektrycznej stanowi znaczące obciążenie budżetu domowego. Rosnące ceny są źródłem niepokoju i niepewności, zwłaszcza wśród osób o niższych dochodach” – podkreśliło URE we wnioskach badania.

Polacy wyraźnie oczekują silniejszej roli państwa w ochronie interesów odbiorców energii – zaznaczono. Największe poparcie zyskały: kontrola cen (70% wskazań), skuteczniejsze egzekwowanie praw konsumenckich (40%) oraz zwiększenie przejrzystości faktur i rachunków (39%).

Badanie przeprowadzono metodą CAWI między 30 marca a 2 kwietnia 2025 r., na grupie 1025 osób, deklarujących odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za opłacanie rachunków za prąd w gospodarstwie domowym.

Idź do oryginalnego materiału