Unia Europejska: zwycięskie porażki, za które zapłacimy wszyscy

szymczyk.foxnet.pl 5 dni temu
Unia Europejska
przegrywa ostatnio na każdym froncie – najpierw z Chinami, teraz z Trumpem –
choć brukselskie elity wciąż robią dobrą minę do złej gry.


Konsekwencje
tego unijnego „triumfu” poczujecie w portfelach. Pytanie bowiem nie brzmi: kto
zapłaci za te „zwycięstwa”, ale „kiedy”?


Na czele UE stoi Ursula von der Leyen, której negocjacyjne talenty są, delikatnie mówiąc, mizerne. Jasne, ktoś zaraz krzyknie, iż to nie ona prowadzi rozmowy, tylko armia ekspertów. Ale to przecież VDL, jako szefowa Komisji Europejskiej, firmuje te fiaska swoim nazwiskiem. Jaki mam z nią problem? Wybrana przez elity, nie obywateli (a tak na całym świecie mówimy o naszych europejskich wartościach demokratycznych), jest na świecie traktowana jak reprezentantka jakiegoś mglistego tworu, a nie poważnego gracza. W Chinach patrzą na nią z uśmiechem politowania (nie traktując ją jak głowę państwa -a to z punktu widzenia protokołu dyplomatycznego robi różnicę), w USA z przymrużeniem oka.


Efekt?


Zerowe sukcesy w rozmowach z Pekinem – ...
Idź do oryginalnego materiału