UJAWNIAMY Wściekłość w PiS “Na Tuska przyszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, do Kaczyńskiego niecały tysiąc”

10 miesięcy temu

W sztabie PiS wybuchła panika – donoszą nasi informatorzy. Pomimo wysłania rozkazów do wszystkich partyjnych komórek, więc partii w Bogatyni okazał się frekwencyjną porażką. Realnie nie było tam choćby tysiąca osób. To pokazuje jak niskie jest poparcie dla Kaczyńskiego choćby wśród własnych działaczy. Ludzie są zmęczeni, nie chce im się.

– Na Tuska przyszło kilkadziesiąt tysięcy ludzi, do Kaczyńskiego niecały tysiąc – mówi nam osoba blisko związana z Nowogrodzką. Zdjęcia tłumów na wiecu Tuska we Wrocławiu przeraziły Brudzińskiego, który nie chciał ich pokazywać Kaczyńskiemu.

Problem z wiecami Kaczyńskiego jest taki, iż on ciągle mówi to samo. Nie ma żadnej oferty dla ludzi. Nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa naszemu krajowi. W czasie, gdy cała Polska żyła zagrożeniem ze strony Rosji, on choćby słowem o tym nie wspomniał. Ten człowiek się po prostu skończył.

Garstka ludzi na wiecu w Bogatyni miała jeszcze jedno oblicze. Pojawiła się tam minister klimatu Anna Moskwa – która już całkowicie skompromitowała całą imprezę. Ona akurat nie powinna firmować swoją twarzą kwestii elektrowni w Turowie, bo łamie w ten sposób prawo – to m.in. przez nią Polska ma płacić ogromne kary.

Od wielu tygodni PiS przeżywa pasmo porażek. Bogatynia jest kolejną, dla PiS okazała się całkowitą klęską

Jojo @jbrudzinski coś wam nie dygło
na waszej wielkiej konwencji w Bogatyni puchy…. Działaczy PiS zwoziliście z całego kraju. Nic to nie dało…
we Wrocławiu @donaldtusk spotkał się z mieszkańcami miasta i regionu. Były dziesiątki tysięcy ludzi.
Tu jest Polska pic.twitter.com/UVXPMP3XbY

— Stanisław Gawłowski (@StGawlowski) June 24, 2023

Idź do oryginalnego materiału