10 miesięcy temu
Kraje członkowskie Unii Europejskiej przyjęły zaproponowane przez Szwecję rozwiązanie, mające na celu zorganizowanie przymusowej relokacji migrantów do wszystkich państw członkowskich UE. Taka decyzja została zaakceptowana przez ministrów spraw wewnętrznych, którzy w czwartek obradowali w Luksemburgu. Projekt przyjęto pomimo sprzeciwu Polski oraz Węgier, a teraz trafi on do Parlamentu Europejskiego.
Zaprezentowana na forum europejskim propozycja Szwedów dotyczy tzw. obowiązkowej „solidarności” w przyjmowaniu do państw UE migrantów przybywających do Europy poprzez Morze Śródziemne. Kraje, które odmówią wypełnienia narzuconych limitów i wpuszczenia do siebie ludzi bez możliwości weryfikacji, będą płacić bardzo wysokie kary – 22 tysięcy euro za jednego nieprzyjętego migranta.
Taka decyzja spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem przedstawicieli Suwerennej Polski. Janusz Kowalski zwrócił uwagę na hipokryzję unijnych eurokratów, którzy nie wspierali finansowo przyjmowania przez nasz kraj prawdziwych uchodźców wojennych z Ukrainy, a teraz będą żądać gigantycznych pieniędzy za odmowę wpuszczania do siebie migrantów z Afryki czy Wschodu.
Eurokraci bezkrytycznie popierani przez PO Tuska, którzy nie zapłacili choćby 1 euro na pomoc ukraińskim wojennym uchodźcom, chcą teraz karać Polskę za nieprzyjęcie imigrantów. Polska ma płacić 22 tysiące euro za jednego nieprzyjętego muzułmańskiego imigranta z Afryki. Niepojęte!
— Janusz Kowalski (@JKowalski_posel) June 8, 2023
– Eurokraci bezkrytycznie popierani przez PO Tuska, którzy nie zapłacili choćby 1 euro na pomoc ukraińskim wojennym uchodźcom, chcą teraz karać Polskę za nieprzyjęcie imigrantów. Polska ma płacić 22 tysiące euro za jednego nieprzyjętego muzułmańskiego imigranta z Afryki. Niepojęte! – napisał w mediach społecznościowych Kowalski.
Sebastian Kaleta we wpisie na Twitterze podkreślił natomiast, iż tak szokująca decyzja została podjęta bez akceptacji Polski, Węgier, Litwy, Bułgarii oraz Malty. Jego zdaniem tym samym za krach lewicowej polityki migracyjnej teraz zapłacić będą musiały państwa, które były przeciwne nierozsądnej polityce otwartych granic – takie jak Polska.
Rada UE przy braku akceptacji Polski, Węgier, Litwy, Bułgarii i Malty właśnie przyjęła pakiet migracyjny, na podstawie którego Polska miałaby płacić 22.000 euro za brak przyjęcia nielegalnego migranta, który przebywa w innym kraju UE. Krach lewicowej polityki migracyjnej, za…
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) June 8, 2023
– Rada UE przy braku akceptacji Polski, Węgier, Litwy, Bułgarii i Malty właśnie przyjęła pakiet migracyjny, na podstawie którego Polska miałaby płacić 22.000 euro za brak przyjęcia nielegalnego migranta, który przebywa w innym kraju UE. Krach lewicowej polityki migracyjnej, za który mają zapłacić kraje sprzeciwiające się polityce otwartych granic. Teraz prowadzone będą negocjacje między PE a Radą, które prawdopodobnie skończą się potwierdzeniem dzisiejszej decyzji Rady. – napisał Kaleta.
Do czwartkowej decyzji odniósł się również szczeciński radny Dariusz Matecki, który określił przepisy zmuszające do relokacji migrantów jako tragiczne dla naszego bezpieczeństwa.
– Tragiczna dla bezpieczeństwa Polski decyzja Unii Europejskiej. Na szczycie ministrów spraw wewnętrznych – nie uwzględniając weta Polski i Węgier – podjęto decyzję o przymusowej relokacji migrantów. Wprowadza się tym samym tzw. obowiązkową „solidarność”. Szkoda, iż takiej solidarności nie wprowadzono, kiedy Polska przyjęła miliony ludzi rzeczywiście uciekających przed putinowską agresją. – powiedział Matecki.
– Zgodnie z propozycją Szwecji – która w tej chwili przewodzi Unią Europejską – będą dwie opcje: albo przyjmujecie migrantów albo płacicie. Za jednego nieprzyjętego migranta trzeba będzie zapłacić prawie 90 tysięcy złotych. Chodzi o relokację ludzi, którzy przybywają do Europy poprzez Morze Śródziemne – czyli ludzie niewiadomego pochodzenia i bez możliwości sprawdzenia, kim są i czy nie stanowią zagrożenia tak, jak ten nożownik z Francji. – dodał polityk Suwerennej Polski.
POLECAMY TAKŻE:
