„Tutaj potrzeba Bukelego!” (Salwador)

maciejsynak.blogspot.com 1 dzień temu









przedruk


6 stycznia 2025

„Efekt Bukelego”. Salwador wyznacza standardy walki z zorganizowaną przestępczością



Prowadzona przez prezydenta Salwadoru Nayiba Bukelego twarda kampania przeciwko gangom wywołuje zaniepokojenie tzw. obrońców praw człowieka i organizacji międzynarodowych, ale skuteczna rozprawa z przestępczością przyniosła mu ogromną popularność – nie tylko w kraju, ale również wśród mieszkańców i polityków innych państw regionu.

Nayib Bukele w 2019 roku objął prezydenturę w Salwadorze, zamieszkanym przez 6 mln ludzi kraju Ameryki Środkowej. W lutym 2024 roku – mimo konstytucyjnego zakazu reelekcji – został wybrany ponownie z ponad 80-procentowym poparciem. Gorliwy chrześcijanin i zdecydoway przywódca zasłynął m.in. sprzeciwem wobec homo-propagandy w salwadorskich szkołach i twardą postawą wobec przestepczości zorganizowanej – jednego z największych problemów zamieszkiwanego przez 6 mln ludzi kraju.

W grudniu 2022 r. policja wspomagana przez wojsko aresztowała 83 tys. osób podejrznych o współpracę z gangami, stawiając Salwador jako kraj z najwyższym poziomem zatrzymań na świecie. W więzieniach osadzono ostatecznie ponad 5 tys. członków grup przestępczych. Wojna wypowiedziana gangom okazała się niezwykle skuteczna – w 2024 r. odnotowano zaledwie 1.9 morderstwa na 100 tys. mieszkańców. Dla porównania, w 2015 r. współczynnik ten wynosił aż 106.3.


„Salwador, który w 2015 roku uznawany był za światową stolicę morderstw, do 2023 roku stał się jednym z najbezpieczniejszych państw, a liczba zabójstw spadła o 70 procent. W rezultacie Salwador ma teraz najwyższy odsetek osadzonych w więzieniach” – podkreśliła w rozmowie z PAP pracująca w Ekwadorze analityczka z think tanku Wilson Center Beatriz Garcia Nice.

Z wrześniowego sondażu firmy Gallup wynika, iż słynący do niedawna z dużej liczby zabójstw Salwador znalazł się w czołówce państw pod względem poczucia bezpieczeństwa.

Postawa prezydenta Salwadoru znajduje swoich naśladowców w krajach regionu. Za każdym razem, gdy którymś z państw Ameryki Łacińskiej wstrząsa przypadek brutalnej przestępczości, na ulicy, na forum politycznym albo w mediach społecznościowych pojawiają się głosy: „Tutaj potrzeba Bukelego!” – pisała przed wyborami agencja AFP.

W Peru dyskutowano o projekcie postawienia mu pomnika, rządy Hondurasu i Ekwadoru kopiowały niektóre z jego rozwiązań w walce z przestępczością, a apele o podobne działania pojawiały się na demonstracjach w Chile, Kolumbii i Kostaryce. Jeden z sondaży przed wyborami prezydenckimi w Ekwadorze w 2023 roku wykazał, iż Bukele był tam dwa razy bardziej popularny od miejscowych polityków.

W ostatnich latach w wielu krajach Ameryki Łacińskiej pogorszyła się sytuacja bezpieczeństwa, a grupy przestępcze były w stanie przejąć kontrolę nad częściami terytorium i korumpować urzędników. Dotyczy to między innymi Ekwadoru i Kostaryki, które do niedawna uznawane były za oazy spokoju w regionie.

W Ekwadorze prezydent Daniel Noboa ogłosił na początku roku stan wyjątkowy i wysłał wojsko do walki z gangami narkotykowymi, które określił jako organizacje terrorystyczne. Ogłosił też plan odzyskania kontroli nad krajowymi więzieniami, gdzie gangsterzy zorganizowali sobie de facto ośrodki dowodzenia.




"Efekt Bukelego". Salwador wyznacza standardy walki z zorganizowaną przestępczością - PCH24.pl




Idź do oryginalnego materiału