– Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. W walce z przestępczością zdarzają się i takie momenty. Ale jedenaście zarzutów, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej, nie znika. To nie jest koniec filmu. Państwo prawa ma same zalety, oprócz jednej: nie jest proste i tak jak w gangsterskich filmach, źli też potrafią to wykorzystać. Ale tylko na krótki czas. Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. A więc: co się odwlecze, to nie uciecze – napisał Donald Tusk.
Są i zalety tej sytuacji: – Konfederacja znowu pokazuje swój sojusz z PiS (wyborcy Konfy mają lekki zawrót głowy) – to dopiero pierwsze aresztowania a w PiS już się wystrzeliwują ze wszystkich pomysłów na przedłużanie tematu (jedynie przedłużanie, bo z obroną będzie jeszcze ciężej) – polska prokuratura zdobywa nowe doświadczenia w walce ze zorganizowaną grupą przestępczą o powiązaniach politycznych (niektórzy przejrzą na oczy i zrozumieją z kim walczą) – teraz można już tylko lepiej i sprawniej – dodaje Michał Chmielewski.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sceny jak z gangsterskiego filmu. Podejrzany wychodzi z aresztu dzięki prawnym kruczkom, zasłaniając się wątpliwym immunitetem. Na stróży prawa spada lawina krytyki, publiczność jest rozczarowana. W walce z przestępczością zdarzają się i takie momenty. Ale jedenaście zarzutów, w…
— Donald Tusk (@donaldtusk) July 17, 2024