Tusk ma się czym martwić. W sondażu wyszło coś gorszego niż siła PiS

10 godzin temu
Zdjęcie: Tusk ma się czym martwić. W sondażu wyszło coś gorszego niż siła PiS Fot. Wojciech Stróżyk/East News


Jak rząd Koalicji 15 października wywiązuje się z obietnic złożonych przed zeszłorocznymi wyborami parlamentarnymi? Wyniki nowego sondażu pokazują, iż społeczeństwo jest mocno podzielone, a negatywne zdanie o sprawczości nowej władzy ma także spora część jej zwolenników. Premier Tusk ma powody do obaw.


Nowy sondaż. Czy rząd Tuska spełnia obietnice wyborcze?


15 października obchodziliśmy pierwszą rocznicę wyborów parlamentarnych. W najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski ankietowani zostali zapytani, jak premier Donald Tusk i jego rząd wywiązują się z obietnic składanych w trakcie kampanii wyborczej.

Z sondażu wynika, iż 36,9 proc. respondentów uważa, iż rząd realizuje swoje przedwyborcze zobowiązania. Zaledwie 6,9 proc. z nich twierdzi, iż rząd "zdecydowanie" wywiązuje się z obietnic.

Jednak większość badanych ma krytyczne zdanie na ten temat. 51,4 proc. Polaków uważa, iż rząd nie spełnia obietnic, w tym 28,3 proc. twierdzi, iż "zdecydowanie nie". 11,7 proc. nie ma zdania w tej kwestii.

Duża część wyborców Koalicji 15 października rozczarowana brakiem sprawczości rządu Tuska


Opinie na temat realizacji obietnic są mocno związane z sympatiami politycznymi. Wśród wyborców koalicji rządzącej aż 68 proc. uważa, iż rząd spełnia swoje zobowiązania, ale aż 25 proc. z nich ma zdanie przeciwne. To oznacza, iż co czwarty wyborca rządzącej koalicji jest rozczarowany działaniami rządu. 7 proc. nie ma zdania.

Najwięcej krytyki pochodzi oczywiście od wyborców opozycji. 88 proc. osób, które głosowały na partie opozycyjne (Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederację), uważa, iż rząd nie wywiązuje się z obietnic, a tylko 7 proc. ma inne zdanie. 5 proc. nie wyraziło opinii.

W grupie osób niezwiązanych z żadnym obozem politycznym opinie są bardziej zróżnicowane. 35 proc. uważa, iż rząd realizuje obietnice, z czego 10 proc. twierdzi, iż "zdecydowanie", a 25 proc., iż "raczej". Z kolei 33 proc. jest przeciwnego zdania, a aż 32% nie ma zdania na ten temat.

Donald Tusk zabrał głos w rocznicę wyborów


W czwartek 16 października wywodzący się z PiS prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie w Sejmie z okazji rocznicy wyborów parlamentarnych, w którym ostro krytykował obecną władzę, używając m.in. zwrotu o "polowaniu na czarownice". Miał na myśli niepotrzebne jego zdaniem rozliczanie PiS.

Premier Donald Tusk gwałtownie odniósł się do słów prezydenta.

– Żadne zaklęcia mówców politycznych, żadne orędzia, żadne partyjne deklaracje nie zmienią tego fundamentalnego faktu: to Polki i Polacy 15 października w wielkim narodowym zrywie, który na szczęście polega dzisiaj na demokratycznych wyborach, odsunęli złą władzę, uwolnili Polskę od kłamstwa, korupcji i od nieudolności – mówił Tusk.

– 15 października Polacy powiedzieli jednoznacznie, iż mają dość rządów partii, która także pana prezydenta usadowiła tam w Pałacu Prezydenckim – dodał.



Podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej premier odniósł się także do zobowiązań wobec wyborców.

– Nie wycofujemy się z żadnego zobowiązania, choć nie wszystko było możliwe w ciągu pierwszych 100 dni – przekonywał.

Idź do oryginalnego materiału