PiS od dawna miał problem z Mateuszem Morawieckim. Byłego premiera nie można przecież ot tak pozbyć się z szeregów partii. Z drugiej strony był on twarzą wyborczej klęski PiS w 2023 r.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wymyślono więc skomplikowaną intrygę. Morawiecki ma teraz być politykiem „europejskim” i zostać szefem Partii Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. I jako taki będzie wyraźnie mniej obecny w krajowej polityce. Co w PiS przyjmą z ulgą.
Starania o szefostwo dla Morawieckiego mają trwać od zimy 2023 r. Choć na razie bez skutku. Najwyraźniej “dokonania” byłego premiera nie budzą entuzjazmu wśród członków PEKiR.
Sam Morawiecki zaś zapewnia, iż jest „gotowy” na objęcie tego stanowiska. Na Nowogrodzkiej też na to liczą.