

Rośnie liczba ofiar śmiertelnych i rannych po tragicznym trzęsieniu ziemi w Azji. Środkową Mjanmę nawiedziło trzęsienie o magnitudzie 7,7. Trzęsienie ziemi było odczuwalne także w Tajlandii.
Rządząca w Mjanmie junta wezwała do oddawania krwi i środków medycznych, aby pomóc ludziom hospitalizowanym. Rzecznik wojskowego rządu, wystosował apel o pomoc medyczną w wieczornym programie informacyjnym w państwowej telewizji. Poinformował, iż kraj otworzył kanały dla pomocy humanitarnej. Ostrzegał, iż ofiar będzie więcej.
Gotowość do pomocy Mjanmie i Tajlandii zadeklarowała Unia Europejska. Zapewniała o tym na jednym z portali społecznościowych przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Również organizacja Lekarze Bez Granic jest gotowa do pomocy rannym w wyniku trzęsienia ziemi. Anna Kruczko z polskiego oddziału organizacji mówi, iż ich lekarze są w Mjanmie i sąsiednich krajach ze względu na organizowane projekty humanitarne:
Wcześniej gotowość do pomocy w Mjanmie zadeklarowali także polscy strażacy. Jednocześnie rzecznik ministerstwa spraw zagranicznych Paweł Wroński przekazał, iż nie ma informacji o tym, iż Polacy zostali poszkodowani na skutek trzęsienia ziemi w Bangkoku. (IAR)