Trzecia kadencja dla Andrzeja Dudy? Nieoczekiwane słowa byłego premiera

4 godzin temu

- Zgodziłbym się na trzecią kadencję prezydenta Andrzeja Dudy - oświadczył były premier, a w tej chwili szef Rady Naczelnej PSL Waldemar Pawlak. W "Gościu Wydarzeń" przekonywał do projektu forsowanego przez ludowców, czyli zniesienia dwukadencyjności w samorządach. Zdaniem senatora PSL głowa państwa "mógłby pełnić rolę podmiotu, który łączy znacznie dłużej niż na jedną kadencję".

Polskie Stronnictwo Ludowe złożyło projekt ustawy, który zakłada zniesienie zasady dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Rozwiązanie to obowiązuje od 2018 roku.

Do pomysłu ludowców przekonywał w programie "Gość Wydarzeń" senator PSL Waldemar Pawlak. - Wycofanie się z dwukadencyjności jest ważne dla samorządowców - podkreślił były premier, a w tej chwili szef Rady Naczelnej PSL i senator z ramienia tej partii.

PSL chce końca dwukadencyjności w samorządach. Waldemar Pawlak tłumaczy

- Zrobiono badania i tam, gdzie są dobrzy gospodarze i dobrze zarządzają lokalną wspólnotą, to dłużej rządzą i wyniki w tych gminach są lepsze - mówił Pawlak w rozmowie z Piotrem Witwickim. Jak ocenił, w innych miejscach jest "taka szatkownica", a w ostatnich wyborach samorządowych "40 proc. samorządowców zostało zmienionych".

ZOBACZ: Kontrowersyjne słowa bpa Meringa. Sikorski: Niech zrzuci sukienkę i zapisze się do PiS

Dopytywany przez prowadzącego, czy PSL na poważnie rozważa swoją propozycję, senator zapytał, "czy lepiej, żeby to mieszkańcy wspólnoty lokalnej mieli możliwość wykonania tej decyzji, czy miałby przychodzić jeden czy drugi taki zakapior centralny i mówić nie".

Trzecia kadencja Andrzeja Dudy? Waldemar Pawlak: Zgodziłbym się

Pawlak dopytywany był także, czy w takim przypadku nie miałby nic przeciwko zastosowaniu takiego rozwiązania wobec urzędu prezydenta i objęciu przez Andrzeja Dudę kolejnej, trzeciej kadencji.

- A wie pan, iż bym się zgodził - odparł były premier. - o ile popatrzymy na rolę prezydenta, to niewątpliwie w polskim systemie prezydent mógłby pełnić rolę takiego podmiotu, który łączy znacznie dłużej niż na jedną kadencję. To też można sobie wyobrazić - tłumaczył.

ZOBACZ: Nowacka pisze w sprawie Wołynia. Prosi o natychmiastowe działania

Jako przykład "z ostatnich kilkudziesięciu lat" Pawlak wskazał Aleksandra Kwaśniewskiego. - On do dzisiaj jest dość popularny i pewnie gdyby była możliwość startowania w kolejnych kadencjach, to byłby prezydentem - stwierdził.

Ministerstwo finansów połączy się z resortem gospodarki? "W tej chwili wyłania się taki kształt"

Waldemar Pawlak w kontekście rekonstrukcji rządu mówił również, iż "w tej chwili wyłania się taki kształt, iż będzie mocniejsze centrum gospodarcze, w którym minister finansów będzie łączył także sprawy gospodarcze".

- Taki model jest we Francji, gdzie ministerstwo finansów jest połączone z ministerstwem gospodarki i wtedy minister finansów ma nie tylko dbać o wydawanie kasy, ale ma też dbać o bazę podatkową, czyli wspierać przedsiębiorców, którzy do tego budżetu płacą - wyjaśnił.

Jak dodał, "z drugiej strony jest ministerstwo klimatu i energii". - W tej chwili nie wiem, czy to tak będzie połączone, ale na pewno będzie ministerstwo energii, które połączy wszystkie wątki energetyczne w jednym resorcie - zauważył senator PSL. - Co do innych zmian to dowiemy się w przyszłym tygodniu - dodał.

WIDEO: Szefernaker uderza w premiera. Mówi o "furii Tuska"
Idź do oryginalnego materiału