14 godzin temu
17 czerwca odbędzie się konferencja ONZ w sprawie powołania państwowości palestyńskiej. Przewodniczyć mają jej Francja oraz Arabia Saudyjska. W związku z tym, rządy Francji oraz Wielkiej Brytanii szykują poważny krok na arenie międzynarodowej – chcą uznać niepodległość Palestyny. Żydzi oraz szabesgoje jak Donald Trump, są wściekli.
Trump naciska na Francję i Anglię, by nie uznawały niepodległości Palestyny. Według przecieków medialnych, Francja i Wielka Brytania mają za kilka dni ogłosić uznanie państwowości Palestyny. Waszyngton zaczął poufnymi kanałami ostrzegać oba kraje przed tym krokiem, wskazując, iż pogorszy to wzajemne relacje.
Pod koniec maja państwa członkowskie ONZ przeprowadziły konsultacje w ramach przygotowań do konferencji, podczas której tak zwana Grupa Arabska wezwała państwa do uznania państwowości palestyńskiej. Grupa wprost ogłasza, iż miarą sukcesu zaplanowanej na 17 czerwca konferencji będzie uznanie państwa Palestyny przez ważnych aktorów stosunków międzynarodowych. Zapytane oficjalnie o stanowisko brytyjskie Foreign Office wskazało na oświadczenie jego szefa Davida Lamy’ego z 20 maja, w którym potwierdził on poparcie Wielkiej Brytanii dla rozwiązania dwupaństwowego.
Jeśli Francja i Wielka Brytania podejmą ten krok, staną się pierwszymi krajami G7, które uznały państwo palestyńskie. Ten ruch wywołałby “polityczne trzęsienie ziemi”, ponieważ oba kraje należą do najważniejszych, historycznych sojuszników Izraela. RAzem prowadziły m.in. wojnę przeciwko Egiptowi w 1956 roku.
Odpowiedź zbrodniczego żydowskiego reżimu była stanowcza. W zeszłym tygodniu Ron Dermer, minister ds. strategicznych Izraela, zagroził Wielkiej Brytanii i Francji, iż Izrael może zaanektować części Zachodniego Brzegu, jeżeli kraje te uznają państwowość Palestyny. Tymczasem Wielka Brytania już w 2014 roku opracowała założenie, iż rozważy uznanie państwa palestyńskiego, jeżeli Izrael będzie kontynuował sporny projekt osiedla E1. Izrael jest w tej chwili gotowy do realizacji planu osadniczego, który podzieli okupowany Zachodni Brzeg Jordanu na dwie części.
Palestyna została uznana za suwerenne państwo przez 147 ze 193 członków ONZ, a w zeszłym roku do ich szeregów dołączyły Armenia, Słowenia, Irlandia, Norwegia, Hiszpania, Bahamy, Trynidad i Tobago, Jamajka i Barbados. Jednak mimo rosnącego międzynarodowego poparcia dla państwowości Palestyny, kilka dużych państw zachodnich, takich jak Stany Zjednoczone, Australia, Wielka Brytania i Niemcy, sprzeciwia się jej uznaniu. Polska uznała państwowość Palestyńczyków niedługo po jej proklamowaniu w 1988 roku. W naszym kraju od lat działa palestyńska ambasada.
W latach 1945-1948 kręgi żydowskie na całym świecie apelowały o uznanie prawa Żydów do posiadania własnego państwa. Niestety, zgodnie z etyką talmudu, tego samego prawa odmawiają dziś innemu narodowi.
Polecamy również: Skrajna lewica wywołała zamieszki w Los Angeles
