Podczas programu „Prezydenci i Premierzy” poruszono temat Donalda Trumpa i jego ostatnich wypowiedzi dotyczących Grenlandii, Kanady i Kanału Panamskiego.
Bronisław Komorowski: Trump uprawia końską dyplomację
Według byłego premiera Waldemara Pawlaka słowa Donalda Trumpa trzeba traktować „z przymrużeniem oka”, ponieważ mogą być jedynie prowokacją, za którą nie pójdą żadne konkretne działania. – Wypowiedzi Trumpa należy traktować zgodnie z jego stylem działania, takim ekspresyjnym i przerysowanym (…). Wydaje mi się, iż trudniejszy dla Trumpa będzie egzamin z tej wypowiedzi, iż skończy wojnę w Ukrainie w 24 godziny – powiedział były premier.
ZOBACZ: Kanada 51. stanem USA? Trump: To świetny pomysł
Nie zgodził się z nim były prezydent Bronisław Komorowski, który stwierdził, iż każdą deklarację tego typu trzeba traktować bardzo poważnie, ponieważ lekceważenie jest jednoznaczne z przyzwoleniem na działanie. – o ile się zgodzimy na to, iż mocarstwa mogą sobie mówić i domagać się tego na zasadzie „nam coś jest potrzebne”, bez argumentów, to sami sobie szykujemy fatalny los – stwierdził.
– Po tym co usłyszałem od Trumpa pomyślałem: „chwała panu Bogu, iż nasz bardzo ważny, strategiczny partner i sojusznik jakim są Stany Zjednoczone są jednak po drugiej stronie oceanu” – dodał.
Bronisław Komorowski stwierdził także, iż nie ma różnicy, czy podobne słowa są wypowiadane przed czy po inauguracji, ponieważ są zawsze zagrożeniem dla światowego pokoju. – Jest takie pojęcie „końskie zaloty”, więc ja myślę, iż Trump uprawia końską dyplomację względem Kanady, Grenlandii – dodał.
Bielecki: Panama nie jest najbardziej zorganizowanym państwem
Poza Kanadą i Grenlandią Donald Trump mówił także o przejęciu kontroli nad Kanałem Panamskim. Prezydent elekt uważa, Amerykanie płacą zbyt wysokie cła i to oni powinni kontrolować strategiczny dla światowej gospodarki punkt.
Były premier Leszek Miller stwierdził, iż kanał ma „niewątpliwy wpływ na gospodarkę” i prawdopodobnie Amerykanie chcą odzyskać to, co kiedyś wpłacili na kanał. – Trump mówi, iż przecież ten kanał wybudowali Amerykanie i włożyli tam pieniądze – powiedział.
ZOBACZ: „Przygotowujemy spotkanie”. Trump o rozmowach z Putinem
Były premier Jan Krzysztof Bielecki nie zgodził się z tym i zwrócił się do Leszka Millera, aby nie był tak „demonstracyjnie antyamerykański”.
– Popatrzmy na fakty: Panama nie jest najbardziej zorganizowanym państwem. Był reżim generała Noriegi, była inwencja zbrojna, bo rządziły kartele narkotykowe. To jest bardziej tego typu kraj, znany z tego typu biznesu niż z czegokolwiek innego – ocenił były premier.
ZOBACZ: Premier rozmawiał o groźbach Donalda Trumpa. „Początek roku nadspodziewanie gorący”
– 80 proc. ruchu na Kanale robią Amerykanie, łączą jedną stronę świata z drugą. I teraz okazuje się, iż w tym strategicznym miejscu, Panama, ludzie interesu, którzy dbają o swoją niepodległość, sprowadzali do pomocy sobie Chińczyków. Namnożyło się chińskich firm, które obsługują ruch na kanale – dodał Bilecki, stwierdzając, iż Panama daje się kontrolować przez Chiny.